dynamiczne podciąganie-39podciągnięć( kobieta)

Nie jeden facet pozazdrościł by Tobie takiego wyniku (np. ja). Technika wiadomo na jak największą ilość ale pomimo wszystko to wynik świetny. Gratulacje!

A próbowałaś do pełnego wyprostu rąk?Myślę że nawet przy takiej technice powinnaś zrobić 20-pełnych powt.To jak na kobietę jest za***isty wynik.Przyjeżdzaj na PP i MP w podciąganiu.Na miętusie zamieciesz wszystkie kobiety,bo chyba się jakieś pojawią.

Pełnych , dynamicznych zrobię aktualnie ok 28-30.Tak naprawde to obecnie "ma dół" formy nie tylko, jeśli chodzi o podciaganie, ale również brak progresji w innych ćwiczeniach( bardziej siłowych-pisałam o tym , w innym temacie).
Najlepiej było w zeszłym roku w listopadzie-takich jak na filmie zrobiłam coś koło 50.Od tamtego czasu trochę odpuściłam drążek, na rzecz innych ćwiczeń( bardziej pod siłę,co nie znaczy, że przestałam ćwiczyć w ogóle wytrzymałość-próbowałam połączyć jedno z drugim), stąd pewnie spadek wytrzymałości. Nie wykluczam też tego, że jestem trochę przetrenowana.

wg jakich zasad jest podciąganie na tego typu imprezach? nachwyt czy podchwyt, czy można dynamicznie, czy musi być do zupełnego wyprostu rąk?Bo jak oglądałam niektóre filmiki z takich zawodów, to oczywiście teoretycznie pisze w regulaminie, że do zupełnego wyprostu rąk, w praktyce mało kto tak robi, wiele osób nie unosi nawet głowy nad drążek-owszem są tacy, którzy się tego w pełni stosują-ale to nie oni wygrywają...
Wystarczy popatrzeć na rekord Wyducha:


owszem prostuje ręce , ale z kolei głowa ani razu nie była nad drążkiem-czy może nie musi być?
Ten gościu jeszcze" gorzej" od Wyducha-a wygrał w swojej kategorii:



A tu:


to się już nikt nie stosuje do tych zasad...

Nie żebym chciała ujmować cokolwiek , którejkolwiek z tych osób, ale chodzi mi tylko o to: jak się mają teoretyczne wymagania, do ich późniejszej realizacji w praktyce?

Zmieniony przez - nikita84 w dniu 2011-07-15 07:30:19

Zmieniony przez - nikita84 w dniu 2011-07-15 07:47:41

Na zawodach PP i MP trzeba podciągać się do pełnego wyprostu,głowa nad drążek.Lekkie wybijanie z nóg jest dozwolone,ale bez bujania.Te zalecenia są teraz przestrzegane.To są filmy sprzed kilku lat.Teraz sędziowanie jest bardziej restrykcyjne.Zobacz sobie filmy z ostatniego roku.W tym roku zawody ma sędziować Rosjanin Morożow.Lipy raczej nie będzie...

A uchwyt dowolny.No i trzeba się podciągać a nie podrzucać...jak ten koleś na Mistrzostwach Śląska-nic nie ujmując tej imprezie.

on sie nie podrzuca tylko zaczyna ruch od wymachu nóg,ale robi to jeszcze całkiem przystępnie. Na wielu zawodach nikt by czegoś takiego nie czepił(z tego co widziałem nikt się nie czepiał,bo oczywiscie organizator moze zastrzec sobie że żadnego ruchu ciałem).
To nie to co widać u niektórych akrobatów(jakby pływali delfinem w wodzie).

Chwyt na zawodach dowolny. Podciąganie do pełnego wyprostu rąk(to co było na ostatim filmiku to początki,wtedy ogólnie był chaos,teraz się takich rzeczy nie dopuszcza)

Nad drążkiem trzeba mieć brodę,nie całą głowę.


i nadal podtrzymuje to co pisałem wczesniej o zawodach w Twoim wykonaniu. Robiac te 37-38 obecnie z lekko ugietymi rękami myśle że ze 25 byłabyś w stanie wyciągnąć do całkowicie prostych rąk,a to dawało by Ci zwycięstwa w znacznej większości zawodów(w kategorii kobiet)

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2011-07-15 10:42:04

Queblo-pisała że zrobi 28-30,ale teraz jest w słabszej formie.Myślę że takie wyniki dają jej 100% zwycięstw na zawodach kobiecych i 5-kę na wszystkich zawodach męskich.Ostatnio 14-powt. dawało 2-miejsce na PP w zawodach męskich....

pudło by miała w niejednych męskich zawodach

Też tak myślę,ale głupio było napisać...

Ostatnio 14-powt. dawało 2-miejsce na PP w zawodach męskich....
Co to jest PP?
Poważnie z tymi 14 powtórzeniami..?
Bo obecnie 20 zrobię bez żadnego bujania, neutralnym nachwytem, z prostych rąk, dzisiaj niecałe 2h po całym moim standardowym( 'czwartkowym", ale wczoraj nie miałam czasu -dlatego dzisiaj robiłam)treningu.
Po 10-15 to robię czasami po treningu, ale z 5-10 sekundową fazą opuszczania, albo z nogami w pozycji do l-sit.
W ogóle to nie wiem skąd się bierze czasami, u niektórych ludzi takie przekonanie,że jak ktoś przykładowo zrobi 40 bujanych , to nie zrobi 10 nie-bujanych,u mnie to się w ogóle nie sprawdza.( takie teksty, często pojawiają się w komentarzach na you tube)

A co powiecie o tym gościu:


Miałby szanse w zawodach?technicznie wg mnie wszytko jest ok, tylko nie wiem czy pod koniec nie robi za długich przerw między powtórzeniami?

Lekkie wybijanie z nóg jest dozwolone,ale bez bujania.
Co jest "lekkie wybijanie"?czy na moim filmie to jest "lekkie wybijanie" czy już "bujanie"-gdzie jest granica? A na filmie Wyducha?
Wg mnie, na zawodach ,powinien być całkowity zakaz pomagania nogami-no bo jak inaczej wyznaczyć taką obiektywną granicę między jednym a drugim-wszytko, w dalszym ciągu zależy od subiektywnej oceny sędziego...







Zmieniony przez - nikita84 w dniu 2011-07-15 12:42:56