Czy to jest możliwe?

Witam, mam 16 lat, 170 cm wzrostu. ważę 88 kg, chcę zadać pytanie czysto teoretyczne. Gdybym wziął się za siebie to czy do końca wakacji mógłbym schudnąć 18 kilogramów? (Do 70)

Hipotetycznie odpowiadając tak!
A że to głupie by było i więcej szkód aniżeli pożytku wywoła to inna sprawa

Możesz troszkę rozwinąć swoją wypowiedź? Dlaczego więcej złego niż dobrego? Jaka w takim razie jest górna granica?

18kg do końca wakacji? Realne, ale niepotrzebne.
Proces paielenie fatu jest stopniowy. 0,5-1kg na tydzien utraty wagi to IMO max.

Poza tym, narzucanie sobie, jeszcze przed rozpoczeciem redukcji ram czasowych nie wychodzi na dobre.
Zmien nwyki zywieniowe, "wez sie za siebie" i zobaczysz, ile faktycznie zajmie redukcja. Moga byc to 3 miesiace, moze byc ich 6, lub rok.

Do tego potrzebna jest silna wola, a wiesz jak to czasem bywa ;) Kiedy widzisz, że coś co robisz przynosi efekty łatwiej Ci wytrzymać, a ja szczerze mówiąc nie wiem nawet od czego zacząć. Moje nawyki są od około 1,5 miesiąca pozbawione kilku składników i zeszło raptem 3 kg... Jednak wiem, że powinienem robić coś więcej.

Biegaj, skacz, jeździj na rowerze. Mi przez dwa miesiące zeszło 6,7kg. Na początku szybko poszło bo w większości woda, a teraz co tydzień tak jak koledzy piszą 0,5-1kg. Bardziej polecam Ci patrzenie na obwody, aniżeli na wagę. Ja to bym chciał by waga stała a pas itd. leciało w dół hehe.

możliwe ale czy zdrowe - na pewno nie