Trening split nie dziala??? mity kulturystyki

i tym samym doszlismy do meritum - bez odpowiedniej kalibracji diety nie bedzie wynikow.

Podpisuje sie rekami i nogami pod tym co napisaliscie - nie dla kazdego jest trening dzielony, jesli chodzi o "ciezkosc" tego systemu to jak dla mnie tylko regresja byla mega ciezka z zaplanowanym progresem liniowym - zwykle standartowki to shit. FBW rulez :)

Granathar

mam skasować Twoją wypowiedź czy poprawić? tekst o dopingu- to bowiem może -i dotyczy bez wyjątku- wszelkich rodzai treningu...

apokalipsa to prawda, ale uzytkownikow dopingu spotkasz o wiele wiecej w systemie dzielonym anizeli calosciowym i to teraz moze wynikac z 2 powodow:
- kazdy cwiczy tak jak wiekszosc, wiec branie dopingu nic nie zmienia
- na treningu dzielonym sa szybsze zastoje co pcha w strone mocniejszego wspomagania

Czasem niektorzy nie wiedza o czym pisza/mowia powielaja jedynie to co zaslyszeli bez empirycznych doswiadczen - teraz panuje "moda" na oldschool - FBW, a za 2 lata znow pewnie na dzielony i tak w kolko - obym sie mylil. Ja nie dyskretytuje zadnego systemu treningowego - jesli sie dobrze ulozy to mozna z jednego jak i z drugiego czerpac mnostwo korzysci.

dlaczego skasowałeś moją wypowiedź ? ;/

za 'wyrażanie' się

znajdż odpowiednie- kulturalne słowa- to nie skasuję

...a na sam początek przeczytaj regulamin.

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2011-07-10 13:37:55

Wystarczy prześledzić historię powstania splita, by wiedzieć,że ten
trening nie ma żadnego praktycznego,a tym bardziej naukowego uzasadnienia
by działać ;]
Split to zaprzepaszczenie prawie 200letniej historii współczesnego
treningu siłowego,w której do 1940 nie używano dopingu.
Dobrych treningów trzeba szukać u Maxicka,Arthura Saxona,Marvina
Edera,Paula Andersona,Johna Grimka i im podobnych,a nie u panów
pokroju Weidera czy Mentzera.

P.S. Teraz dobrze? :)

Jeśli chodzi o rzeźbę to sprawa inaczej wygląda, mój kumpel to robił i był zadowolony z efektów 10 kg w 3 tygodnie, spadki masy mięśniowej były minimalne, a wyniki się nie pogorszyły :).

Boże. Wiesz co musiałby bić, by to osiągnąć?

Niemożliwe.

Za dużo kg, spadki obwodów nieuniknione i co najmniej znaczący spadek siły. Ja zjechałem z 10 kg w parę miesięcy i był mocny spadek siły. A ty bajki o 3 tygodniach i braku spadków siły. Brednie. 30 dni odpoczynku.

Zleciał 10kg, a wyników w wyciskaniu i w innych ćwiczeniach wielostawowych nie zmienił(ćwiczę z nim, więc wiem).

Szybko, trzeba opublikować jego metodę. Jest warta grube tysiące. 3-boiści, dwuboiści - zapłacą za to od ręki. Geniusz.

Bez problemów zjazd w niższą kategorię wagową, a siła ta sama

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2011-07-10 13:45:05

apokalipsa to prawda, ale uzytkownikow dopingu spotkasz o wiele wiecej w systemie dzielonym anizeli calosciowym i to teraz moze wynikac z 2 powodow:

nie jest to raczej sprawa możliwa do zweryfikowania, więc nie widzę powodu aby pisać w sposób który z góry jest niesłuszny

- kazdy cwiczy tak jak wiekszosc, wiec branie dopingu nic nie zmienia

no właśnie- więc nie odnośmy jednostronnie

- na treningu dzielonym sa szybsze zastoje co pcha w strone mocniejszego wspomagania

to też jest jakby próba jakiegoś dziwnego podporządkowania czegoś niejako od końca; ponadto wątpie wogóle w prawdziwość owego spostrzeżenia- ale narazie skupmy się na stronie niejako 'technicznej'

Czasem niektorzy nie wiedza o czym pisza/mowia powielaja jedynie to co zaslyszeli bez empirycznych doswiadczen - teraz panuje "moda" na oldschool - FBW, a za 2 lata znow pewnie na dzielony i tak w kolko - obym sie mylil.

ja o tym wiem, dlatego ciągle apeluje o to by zbytnio nie uogólniać- czemu 'obyś się mylił'; w kontekście ogólnym czy indywidualnym?

Ja nie dyskretytuje zadnego systemu treningowego - jesli sie dobrze ulozy to mozna z jednego jak i z drugiego czerpac mnostwo korzysci.

cały czas tak też twierdzę- jednak pewnych zabarwień jak widzę nie można uniknąć- a jednak trzeba uważać gdy się chce spojrzeć na rzecz z obiektywnym -w miarę- dystansem; ja to ująłem syntetycznie już chyba na pierwszej stronie...

chodzi również o kulturę wypowiedzi- nie wiem dlaczego cooniektórzy się tak emocjonują; pamiętasz, że musiałem nawet zamykać pewien temat i rozdzielić bany- a tego chcialbym raczej uniknąć

dyskutujcie więc sobie o wyższości- albo niższości- jednego nad drugim ale w sposób właściwy -obiektywny, kulturalny i bez odnośników w sposób jaskrawy rzucający 'cienie' bezmożliwości ich ustalenia...

Autopsy


myślę,że może być

myślę też, że w jednym się mylisz; że przed tym okresem nie używano dopingu... [chciałbym aby te odnośniki się zakończyły bo nie jest to dział Doping- ponadto niczego one nie dowiodą]

ponadto trudno też -takie jest moje zdanie- porównywać w 100% ludzi z pewnej epoki[tak to nazwijmy] z teraźniejszymi...


Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2011-07-10 14:02:54

Nie mozna mowic o realnym obiektywizmie, kiedy widzimy efekty w stosowanym przez nas systemie - to niemozliwe. Nie spojrze obiektywnie na splita i FBW, gdyz moje odczucia empiryczne przemawiaja za FBW co juz samo w sobie jest subiektywizmem, ktory tez nie jako ogranicza kazdego z nas bo nie otwieramy furtki na cos innego, pomimo podejsc (najczesciej blednych) do "znienawidzonego" przez nas systemu.

Oczywiscie - indywdidualnie "obym sie mylil", gdyz uwazam ze system calosciowy przynosi nieco wiecej korzysci w kazdym punkcie naszej drogi na silowni - poczawszy od patologii sylwetkowych az po dobor cwiczen - znow wychodzi moj subiektywizm:)

Niektorzy twierdza ze da sie zrobic mase bez sily - ja uwazam to za bzdure i jak na ironie sa to osoby mocno praktykujace system dzielony, choc pewnie mimo stazu ich wiedza rowniez pozostawia wiele do zyczenia. FBW uczy nas progresu liniowego niejako "z marszu", gdyz jest to wpisane w ten system, w splicie zdecydowana wiekszosc o to nie dba powielajac w kolko piramide 12-10-8 jakby to ona byla decydujaca na przestrzeni czasu.