Sylwetka: nie widze jakiejś znacznej różnicy w wymiarach ciała ogólnie jak i pasa ale definicja brzucha jakby robiła się coraz lepsza.
Dieta 25.06.2011r. :
1. Omlet: 50g owsianych,5 białek,1 całe,słodzik i 5g kakao(nawet nie wliczałem tego 5 g do diety bo w takiej ilości nie ma nawet 1g f czy w)
2. 50g ryżu+150g kurczaka gotowanego+warzywa+owoc(wlasnie wróciłem z treningu)+10g oliwy
3.50g ryżu+150g kurczaka gotowanego+warzywa+zapomniałem o oliwie ;//
4.Tuńczyk+warzywa
(nie jem już węgli ani sera bo jest zbyt późno. Zazwyczaj siedzę jeszcze do trzeciej ale dzisiaj chcę się wcześniej położyć)
Trening:
Szybka rozgrzewka,3 rundy na skakance po 3 min.
Szybkie rozciąganie i sparingi.
Dzisiaj był sparing kubański,tj. jedna osoba stała w ringu, a co 1-1,5 min. wchodził "świeży" przeciwnik. W każdej grupie były 3 osoby,więc 2 zmiany na rundę. Runda trwała 3 min i ogólnie każdy musiał przetrwać takie 3 rudny. Co w sumie dało 27 min walki. Nie lał się pot na tym treningu jak podczas typowych wytrzymałościówek ale po pewnym czasie "prąd" zaczął znikać i było już tylko gorzej. Na koniec, w 3 rundzie osoba w środku już ledwo dawała radę i przypominało to bardziej próbę przetrwania do końca, niż luźną wymianę ciosów. Ogólnie sparingi cięzkie, chłopaki dziwnie spięci. Mocne wymiany i parę kontuzji. Mimo to doświadczenie wyniesione-bezcenne. Takie sparingi bardzo są przydatnę w walce na zawodach,kiedy braknie już siły pod koniec,a mimo to dalej trzeba trzeźwo myśleć i przeć do przodu.
Wieczorem może pobawię się w trening wytrzymałościowo-siłowy. Pompki na podpórkach,podciągania,burpee i tabatta+ brzuch na koniec.
Dopiero wczuwam się w dietę,nie minęło jeszcze 2 tyg. od rozpoczęcia. Myślę,że za tydzień-2 dam zdjęcia do oceny czy coś się zaczyna dziać. We wtorek podam wymiary.
Zmieniony przez - krone1 w dniu 2011-06-25 23:09:33