zmian, zmiany, jak zacząć?

Witam wszystkie panie, jako nowa użytkowniczka forum:). Jak wiele kobiet zmagam sie z tłuszczykiem i niestety również cellulitem. Próbowałam różne zestawy ćwiczeń, jednak nic nie pomogło. Niestety z braku możliwości finansowych aktualnie nie mogę sobie pozwolić na ćwiczenia w siłowni. Prosiłabym więc o pomoc w ułożeniu planu ćwiczeń, byle tylko były skuteczne. Bardzo zależy mi na redukcji cellulitu gdyż przeszedł on już w 2 stopień.
Wiek :18
Waga : 54-55
Wzrost :165
Obwód w biuście :89
Obwód pod biustem :70
Obwód talii w najwęższym miejscu : 64-65
Obwód na wysokości pępka :70
Obwód bioder :94
Obwód uda: 52
Obwód łydki: 35
W którym miejscu najszybciej tyjesz : biodra, pupa
W którym miejscu najszybciej chudniesz : ramiona, biust
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: codzienne ćwiczenia w domu, na wiosne, lato bieganie.
Co lubisz jeść na śniadanie: kromki chleba z białym serem
Co lubisz jeść na obiad : makarony z sosami, pierś z kurczaka z ziemniakami
Co jako przekąskę : kanapki
Co jako deser : nie jadam deserów, czasem parę kostek czekolady
Ograniczenia żywieniowe : z mięsa jadam jedynie filety z kurczaka
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : regularne miesiączki, biore tabletki hormonalne
Preferowane formy aktywności fizycznej: ćwiczenia, pływanie
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : nie stosuje
Stosowane wcześniej diety : z ograniczeniem kalorii

Mimo młodego wieku niestety man cellulit którego bardzo się wstydze. Jestem raczej szczupła. Mam figurę gruszki. Tłuszczyk odkłada mi się głównie w udach, pupie, biodrach no i tych nieszczęsnych boczkach. Bardzo was proszę o jakieś porady żywieniowe i ćwiczenia. Nie będę ukrywać że jestem w tych sprawach laikiem, a chciałabym wreszcie zmienić swój wygląd i nie wstydzić się pupy i ud.

nico na celulit polecam masaże bańką chińską.kluczem do sukcesu jest tutaj systematyka i cierpliwość .mój celul już prawie zaczęłam traktować jak członka rodziny,stosowałam chyba wszystko oprócz bardzo drogich metod w salonach kosmetycznych, z marnym skutkiem ale po bańce są efekty 3 mies co 2, 3 dzień w miarę możliwości. sama się masuję w domu i powoli eliminuję tego s****ysyna z moich nóg.teraz już nie popuszczę.

Zmieniony przez - arabella0 w dniu 2011-06-16 13:34:33

Zmieniony przez - arabella0 w dniu 2011-06-16 13:34:59

Na cellulit polecam bardzo peelingi z kawy nierozpuszczalnej. Dwie łyżki kawy rozpuszczalnej zalane wrzątkiem do niewielkiej ilości, dodać żelu pod prysznic, żeby konsystencja nadal była gęsta.
Musisz bardzo mocno wcierać go w miejsca gdzie znajduje sie cellulit (pod prysznicem będzie niezły syf) a potem szorować się szorstką gąbką. Sama tak robiłam jak miałam zaczątki cellulitu i zniknął :)
Pić dużo wody, zielonej herbaty, usunąć smażone potrawy, widzę że pływasz, a przecież to bardzo ładnie działa, bieganie też. Chociaż co do treningu to pewnie specjalistki się wypowiedzą :)

Też o tym słyszałam, z tego co wiem chodzi chyba o działanie kofeiny na krążenie. Niestety na mój cellulit sam peeling to już chyba za mało. Aktualnie sprawdzam też skuteczność naprzemiennych ciepłych i zimnych pryszniców. Pływam tylko latem w pobliskim mi zalewisku, czasem basen ale sporadycznie, a zależało by mi na czymś systematycznym, niezależnym od posiadanych finansów. Tak więc myślę że ćwiczenia w domu są najlepszym rozwiązaniem dla mnie. Tak więc czekam na porady specjalistek w tym temacie :).

A jak jesz?? uzupełnij przykładowy dzień i wklej zrzut www.dzienniki.sfd.pl; www.dietetyk.sfd.pl

i wrzuć zdjęcia

Dawaj zdjęcia, po wymiarach i wadze ja tutaj podstaw do odchudzania nie widzę

Zdjęcia troche nie wyrazne, aparat mi sie psuje. No nie widać na nich mojego największego problemu (cellulitu(, ale może i dobrze bo nie ma sie czym chwalić;). Zależy mi na wyszczupleniu ud i brzucha. No i redukcji cellulitu...

a wiesz że diete masz do bani?
ziemniaki, kawa z proszku, czekolada, chleb ....
brak zdrowych tłuszczy

Zmieniony przez - zouzelina w dniu 2011-06-14 10:46:10

Widzę, że zdjęcia sylwetki się nei załadowały więc jeszcze raz...

o rany to ty chyba cellulitu nie widziałaś

Wiesz, to że nie mam cellulitu jak moja babcia nie znaczy że go nie mam. Chce zadbać o siebie i pozbyć się tego co mam więc nie wiem jaki masz w tym problem?

masz skolioze, czy po prostu krzywo stoisz?