UFC 131 - wyniki i dyskusja po gali

I co do zapasów to 100% się zgadzam z wypowiedzią Managerz

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-06-12 15:19:49

Jeśli Cain wyjdzie w takiej formie jak z Lesnarem i nie da się posadzić, to nie ma opcji, żeby JDS wytrzymał z nim kondycyjnie 5 rund.

kurna chcialbym zobaczyć overeem vs santos :D

nie sądzicie że trochę bez sensu jest oceniać cadrio Caina po 1 rundzie walki z Brockiem.Nie mówię ze ma słabą kondycje.

Bongeldt Wiedman - dobra walka,zaczynała się okrężnymi liczyłem na walke w stójce,a tu koniec gilotyną ala "Ubereem" mistrzostwo było to duszenie, Bongfeldt wisiał jak szmaciana lalka, myślałem że już nie odklepie . Stout Edwards wyglądało także na dłuższą batalię,ładnie ze strony Stouta że go nie dobił,co jest rzadkie w UFC Ktoś miał avka tutaj kiedyś, z tym kopnięciem Yves-a z jakiejś poprzedniej walki.Tutaj też coś takiego zrobił,z marnym skutkiem.Beltran Rosa przypominało momentami Frye Takayama ,ale pierwsze dwie b.dobre walki,3 słaba, wieczorem obejrzę resztę,mam nadzieję że się nie zawiodę.

Zmieniony przez - Zibi7 w dniu 2011-06-12 15:43:14

Dobra obadałem całą galę tak to wyglądało:

Donald vs Rocha - kałboj ładnie kopał, za***iście brobił się przed obaleniami a rocha?? 2/3 runda to były desperackie próby obelenia, byc moze faktycznie jedyna szanse w zwycięstwo był parter i bjj, ale brawa dla kałboja dobra walka

Olav vs Herman - dobra młócka, dobre zwroty akcji, olav ma jaja nie boi sie wymian, chciałbym zobaczyc go teraz np. z lesnarem, zlego slowa nie moge tez powiedziec o hermanie chociaz sama walka wygladała troche jak bojka pod klubem ale emocje niezłe

Maia vs Munoz - maja niezle w stójce niektore ataki na prawde niezłe, az szkoda ze w walce z silva nie ryzykował wiecej takich akcji jak tutaj, munoz uśpiony sporo czasu ale niektore cepy niezle wychodziły

Florian vs nunes - poszedłem zrobic kawę i przegapilem walkę ^^

Junior vs Carwin - Klasa walka, emocje wysokie. Junior pokazał klase wiadomo boks, technika ale szacun dla carwina po tym łomocie ze w ogole nie odklepał, tak samo w 3 r pytali sie czy chce walczyc, jak wiadomo dokonczyl walkę i 5 sekund zabrakło a byc moze innaczej by sie to skonczylo. Tak czy siak Cain, JDS, Carwin wspaniała trójka i kto by nie wygyrwał bede zadowolony :) Teraz czekac na chlopakow ze strikeforce bo niedlugo zrobi sie nudno wsrod ciezarnych

No z Cainem tak jak pisałem Junior będzie miał w c*** ciężko. Jeśli mimo swoich mega zapasów i wydolności Cain nie przetrzyma go za długo na glebie to nie wiem kto mógłby to zrobić.

Mysle ze JDS utrzyma sie na szczycie wagi ciezkiej ufc dośc dlugo, obecnie nie ma przeciwnika ktory bylby w stanie go stłamsić czy przemielic, caly czas po glowie chodzi mi alistair i jakies efektowne kolanko mm ;) Ale póki nie zawalcza mozna gdybać, Cain mysle ze nie da rady ale i tak lubie obydwóch i obojetne mi kto z tej trójki (cain, junior, carwin) mialby pas bylbym zadowolony

Zmieniony przez - Strecho w dniu 2011-06-12 16:09:12

juz za tydzien zobaczymy czy overeem rzeczywiscie jest taki wspanialy bo jak widze wiekszosc uwaza go za guru a w mma on nie ma na rozkladzie zadnych wielkich nazwisk (nie mowie o k1)

Cain jest zupełnie innym zapaśnikiem, nieważne czy ogólnie lepszym (a jest :P) - jak dotąd Gonzagę, Carwina czy choćby Grubego jak starali się rzucać do nóg z daleka JDS stłamsił.

A Cain rzuci się po obalenia z każdej pozycji ruszając się jak fretka pospolita i jeszcze uderzając

Więc będzie ciekawie.

Zmieniony przez - TezAndrzej w dniu 2011-06-12 16:28:38