Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
Przekazuję apel dalej :D
Wrzuciłbym to do spamu ale nienawidzę tego, że mi się to wczytuje 2 h w komórce więc założę osobny temat.
Dacie mu szanse? :D Pamiętam podobnego Polaka w podrywaczkach :D Kto wie o co chodzi ten wie o co chodzi :D
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
to przyszla gwiazda a ty nie ogladasz? :D
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
blase nie ogląda bo by nie zrozumiał
jak jeździł autobusem to miał na karteczce napisane "aj dont nid to tok łid ju" na wypadek gdyby ktoś go o coś innego niż bilet zapytał
miał też drugą karteczkę:
łan, tu, tri, for, fajw ................ pałnds i pi
a Ty się spodziewasz że będzie oglądał ze zrozumieniem jakiś film
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
Stfu ale z blase to ci musze przyznac racje
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
a Ty myślisz że czemu on do PL zjechał?
wstał któregoś dnia, popatrzył na nieogoloną zaślinioną gębę w lustrze i powiedział do siebie: "5 lat w tym kraju i dalej nikt mnie w sklepie nie rozumie jak prosze o sajdera ice w 2 litrowej butelce, co za naród ignorantów, nie chcą się Polskiego uczyć", spakował walizki i wyjechał do PL
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
Ta jeszcze go sklepowa ciela na reszcie udajac ze nie rozumie wiec musial miec zawsze odliczone. a teraz rucha 120h/pw i szef sprawdza czy nie nosi komorki do kibla zeby nam odpisac wiec mozemy go gnebic do woli
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
22422
Napisanych postów
32889
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
403312
Klawe z was andruty, wienc wytlumocza naszym chopokom Pika i elixowi co by zrozumieli:
Ver Marioderator:
Mam 73kg i 20percentow BF, wiec moj syn ma wiecej masy miesniowej ode mnie, lepiej lac mu mleka ile wlezie i sie modlic zeby po twarzy nie bil bo co w biurze powiedza jak im bede talerze zmywal. Tyle ze psycha od tego siada, a ze jestem taki zalany ze nie ma w co tescia wbic, to se pomyslalem ze mister B zawsze litosciwym byl i teraz po powrocie do macierzy nie zniszczy mnie od razu jak se zartne z niego, tak mi dopomusz Ty.
Ver leyus:
Zgadzam sie z toba... eeee..... kuhna... eeee.... zgadzam sie... pornoduszno porno... eee... blase zabral mi marzenia... eeee.... i jush mi tekstow nie chce posylac i nigdy przenigdy po tysiackroc nie zablysne na tym forumie! Eee...
Szacuny
0
Napisanych postów
668
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1404
ja to rozumiem, ze:
Mariusz = karierowicz
Pika = nacjonalista
leyus = cicha woda, dekodery psuje
blase = wszedzie dobrze, ale w domu najlepiej
eli = nikt go niewidzial, nikt o nim nie slyszal
hehhe