stres

Głupi temat - głupia sytuacja.

Jak poradzic sobie ze stresem ? Przedwczoraj rzucila mnie dziewczyna, z ktora byłem bardzo blisko. Psychicznie jestem na wykonczeniu... Staram sie jakos wypelnic sobie czas. Mysle, ze z dnia na dzien sie pozbieram i bedzie coraz lepiej.
Najgorsze jest to, że prawie nic nie jem. Wczoraj na siłowni nie miałem na nic siły, łapałem zawiasy... nie mam na nic ochoty.

Jeszcze raz sory ze ten głupi temat, ale jestem w trudnej sytuacji no i potrzebuje wsparcia i jakiejs porady.
Pozdrawiam

mi pomaga z takich sytuacjach muzyka... z jedzeniem będzie pewno cięzko przez jakiś czas, żołąd zaciśnięty itp, niechęc do ruchu i wysiłku, ale to minie, tylko znajdź coś, co sprawia, że nie myślisz o niczym, zwłaszcza o dziewczynie. jeśli muza, to nie "wasze" kawałki raczej, chyba, że się nie boisz wypłakac smutku, miłe to nie będzie, ale w końcu nie zostanie nic do wypłakania i zrobi się miejsce na nowe życie. słońce jest, otula, daje ciepło i energię. może to pomoże też.

Myślę że są bardziej odpowiednie działy na takie pytania.

Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2011-06-08 16:13:54

przenies moze do 'po silowni o silowni'

wybacz