Kupiłem sobie worek - jak uderzać

https://www.sfd.pl/NIE_TRENUJĘ_W_KLUBIE,_BIJĘ_W_DOMU_W_WOREK-t688203.html

Masz tu szkoleniówki.

sorp jak zwykle pozamiatal...

w chooj optymalna ta moda na bezsensowne na******lanie w worek by zgubic kg.

albo idz do sekcji naucz sie uderzac albo tak jak mowili koledzy bieg, skakanka.

takie na******lnie nic nie daa a tylko kontuzji sie mozesz nabawic tzn. da zrzuc moze troche, ale bez sensu tak cepowac.

Wal głową

Bandaże z apteki, to podstawa .

co wy gadacie z glupoty ? zeby złamac reke na worku to nie wiem jaki musi byc ten worek i jakim trzeba byc pajacem zeby to zrobic.. bicie w worek nic nie daje? znawcy. nie chodze do zadnego klubu bokserskiego ogladam turturiale w internecie i bije w worek juz z rok i wszystko idzie zarowno sila jak i szybkosc wiec nie pierdzielcie glupot. jak ma ochote niech wali, nie kazdy ma taki dostep do klubow jak wy

a skąd wiesz, że poszła Ci siła i szybkość? i gdzie poszła? zawołasz ją jak wróci?
idź teraz do klubu na sparing z zawodnikiem, który chodzi pół roku i zobacz ile dął Ci rok na worku.To, że nie masz przez to kontuzji- Twoje szczęście- ale naprawdę kontuzje na worku się zdarzają.

no ale powiesz mi ze nie wzrasta sila i szybkosc rak? przeciez jak uderzasz w worek z dana sila to wzrasta ci sila miesni. myle sie? do tego dokladasz jakies tam kombinacje. nie nie wiem znawca tez nie jestem ale widze z jakas sila uderzalem wczesniej a z jaka uderzam teraz ;) pozdrawiam

No dobra, ale ty się uczysz z "turturiale" to wiesz +5 do szybkości

no i mam rekawice do mma +12 do sily ;) moze po prostu nie ma mi kto wytlumaczyc jak mam to robic poprawnie wiec siegam do internetu, nie pomyslales? nie kazdy z nas mieszka w warszawie czy w innym duzym miescie gdzie jest 20 klubow i nie ma znajomych 10 trenerow od kazdej sztuki walki. wiec sie lapie tego czego moge.

Trenując w klubie mamy wszystko podane jak na tacy, trzeba tylko ostro ćwiczyć, ale "samouk" metodą prób i błędów też może do czegoś dojść. A już na pewno do bycia lepszym od kogoś nic nie robiącego.