(ON)
...
Napisał(a)
E tam Greg mi na offie nic nie spada,moze delikatnie.Oczywiscie jak cwicze,jem itd.Nie ma u mnie czegos takiego,ze musze byc on zeby utrzymac to co zdobylem w ostatnim cyklu.
...
Napisał(a)
nie chce się mądrować ale chyba chodzi o osoby mające ładne 50+ w łapie i walące grube cykle a nie o nas fitnesow na propie )
...
Napisał(a)
Jasna sprawa że im grubsze cykle tym ciężej potem wszystko utrzymać. Jak ktoś wali sobie krótkie cykle składające się z niewielkich dawek 2 czy 3 środków to z utrzymaniem sylwetki problemów nie będzie jeśłi wie co trzeba robić zeby utrzymac.
Jeśli natomiast ktoś wali grube dawki testo, do tego jakaś gruba dawka nandrolonów + jakieś wino czy meta, do tego insa czy gh to po wejściu na off juz moze być krucho...
Jeśli natomiast ktoś wali grube dawki testo, do tego jakaś gruba dawka nandrolonów + jakieś wino czy meta, do tego insa czy gh to po wejściu na off juz moze być krucho...
...
Napisał(a)
mysle ze powinnismy na to spojrzec w ten sposob. wszystko jest dla ludzi ale rowniez to wszystko ma dwie strony madelu. moze sie wydarzyc ze dlugo bedziemy sie cieszyc 100 % zdrowiem a moze sie trafic ze po pierwszym cyklu nas zblokuje.
jazda na koksie jest jak jazd autostrada motocyklem z dużą predkoscią. jedni lataja 300km/h i zyja a inni poleca 150 i kraksa.
i podobne tlumaczenie, ze jak sie robi z glową to......
tlumaczenie, ze wbijanie soku jest lepsze niz cpanie i chlanie to dziecinada. jak byłem maly to tez tlumaczylem rodzicom ze dostac 3 jest lepiej niz 2. ale przeciez sa te piatki. podobnie zamiast chlania i cpania i koksowania jest jeszcze wiele innych stylów zycia i ilu luz na swiecie tyle roznych zapatrywan na nie.
jeden lubi byc wielki i wazac 120kg budzic repekt i do tego wbija sporo towaru a inny woli wazyc 75kg miec kaloryfer na brzuchu, latac na kite i brylowac na plazy. ..... i ruchac panienki
jazda na koksie jest jak jazd autostrada motocyklem z dużą predkoscią. jedni lataja 300km/h i zyja a inni poleca 150 i kraksa.
i podobne tlumaczenie, ze jak sie robi z glową to......
tlumaczenie, ze wbijanie soku jest lepsze niz cpanie i chlanie to dziecinada. jak byłem maly to tez tlumaczylem rodzicom ze dostac 3 jest lepiej niz 2. ale przeciez sa te piatki. podobnie zamiast chlania i cpania i koksowania jest jeszcze wiele innych stylów zycia i ilu luz na swiecie tyle roznych zapatrywan na nie.
jeden lubi byc wielki i wazac 120kg budzic repekt i do tego wbija sporo towaru a inny woli wazyc 75kg miec kaloryfer na brzuchu, latac na kite i brylowac na plazy. ..... i ruchac panienki
3 2 1 BooomBA
i życie staje się lepsze
...
Napisał(a)
Ten co wazy 75kg chce wazyc 100 ten co ma 100 chce wazyc 75. Wniosek?
Obaj musza leciec na saa zeby utrzymac to co chca.
Obaj musza leciec na saa zeby utrzymac to co chca.
Pozdrawiam
http://www.sfd.pl/profile.asp?mode=edit
...
Napisał(a)
nie chodzi tylko o aspekt fizyczny calego przedsiewziecia (choc to on chyba jest najwazniejszy, przynajmniej na poczatku).
wyobraz sobie zycie, gdzie pracujesz 12+ godzin na dobe, spisz 5-6, stres... jaki bedziesz mial poziom testa przy takim stylu zycia, jak masz 30+ lat? raczej nie za wysoki, samopoczucie tez troche slabe moze byc - zwlaszcza jak masz porownanie do bycia on. bardziej wszystko boli, mniej sie chce wstawac, wieczorem padasz na ryjek zamiast brykac i/lub trenowac
ciezko z trybu nitro wrocic do trybu zwyklego szarego czlowieka a jaka bedzie cena - to sie kazdy przekona na wlasnej skorze. moze warto ja zaplacic za inna jakosc zycia?
wyobraz sobie zycie, gdzie pracujesz 12+ godzin na dobe, spisz 5-6, stres... jaki bedziesz mial poziom testa przy takim stylu zycia, jak masz 30+ lat? raczej nie za wysoki, samopoczucie tez troche slabe moze byc - zwlaszcza jak masz porownanie do bycia on. bardziej wszystko boli, mniej sie chce wstawac, wieczorem padasz na ryjek zamiast brykac i/lub trenowac
ciezko z trybu nitro wrocic do trybu zwyklego szarego czlowieka a jaka bedzie cena - to sie kazdy przekona na wlasnej skorze. moze warto ja zaplacic za inna jakosc zycia?
STERYDY = ŚMIERĆ
adin, dwa, tri .... tolka spakojna
...
Napisał(a)
Ja myślę, że już nie jeden się przekonał na własnej skórze, tylko nikt o tym nie chce pisać. Bulett77 dobrze pisze - wszystko ma swoje plusy i minusy. Każdy z nas będzie walił, szkoda tylko, że nikt nie ma odwagi pisać o konsekwencjach jakie poniósł w swojej wiecznej pogoni donikąd.
...
Napisał(a)
chudzina nie kazdy ma szare zycie i pracuje 12h na dobe.
sam jestem przykladem osoby, ktora ma super latwe zycie, dobrze mi sie wiedzie, spie do ktorej chce chodze na silownie kiedy chce, dbam o diete i wyglad, mam zone, dziecko i kilka mieszkan..... i........
zachcialo mi sie byc wiekszym. zrobilem profi cykl i profi odblok i niestety cos poszlo nie tak bo blok nadal jest i teraz chodze do endo i naprawde czytam tematy o lekach na poprawe libido a kiedys czytalem tylko te o tym jak byc wiekszym.
i jeszcze raz powtarzam ja sie nie obrazilem na soki i nie myslcie ze jestem jakis teraz nawrocony, nadal jestem na soku ale w pelni zdaje sobie sprawe z POTEZNYCH MINUSÓW jakie niesie za soba ta zabawa (bo sportem bym tego nie nazwal )
sam jestem przykladem osoby, ktora ma super latwe zycie, dobrze mi sie wiedzie, spie do ktorej chce chodze na silownie kiedy chce, dbam o diete i wyglad, mam zone, dziecko i kilka mieszkan..... i........
zachcialo mi sie byc wiekszym. zrobilem profi cykl i profi odblok i niestety cos poszlo nie tak bo blok nadal jest i teraz chodze do endo i naprawde czytam tematy o lekach na poprawe libido a kiedys czytalem tylko te o tym jak byc wiekszym.
i jeszcze raz powtarzam ja sie nie obrazilem na soki i nie myslcie ze jestem jakis teraz nawrocony, nadal jestem na soku ale w pelni zdaje sobie sprawe z POTEZNYCH MINUSÓW jakie niesie za soba ta zabawa (bo sportem bym tego nie nazwal )
3 2 1 BooomBA
i życie staje się lepsze
Polecane artykuły