Uuuu, ciężko będzie
Generalnie, to pole manewru masz bardzo ograniczone, bo większość jedzonka na zimno... Ale może tuna w sosie własnym, do tego oliwa i jakieś jarzynki, które można na surowo (papryka, ogórek, pomidor, rzodkiewki, marchewki), twarożki wiejskie, płatki owsiane zalewane wodą i mieszane z odżywką, do tego orzechy... No i sama odżywka
Jakieś rybki wędzone jeśli masz dostęp (łosoś, makrela), śledziki marynowane
Z mięs na zimno to może być tatar jeśli masz dostęp i lubisz. Jeśli masz tam dostęp do takich jednodnowych soków Marwit itp. to możesz pić z surowym żółtkiem
Kapusta kiszona, ogóreczki, sałata... Sałatki greckie z fetą, oliwkami i oliwą. Razowiec, jeśli możesz gdzieś kupić;
wasa pełnoziarnista też może być
....
BTW a nie dasz rady wynieść sobie ze stołówki zapasu jakiś jajek na twardo?
.....
A taki jadłospis, np.
1. Owies zalany wrzątkiem z wheyem i orzechami, do tego jabłko
2. Wasa z wędzonym łososiem i okgórkami kiszonymi
3. Tuna z oliwą z oliwek, papryka, razowiec
4. Wieśniak z rzodkiewką i lnianym, sok z marchewki i selera Marwit
5. Wędzona makrela i surówka z kiszonej kapusty
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-04-17 12:16:15