czytaj ze zrozumieniem to co do ciebie piszę.
nie mozesz jeść węgli na noc, to samo tyczy sie owoców (fruktoza=cukier). ja w ogole jestem przeciwna owocom na dobrej redukcji. do niczego ci nie są niezbędne (witaminy to tez mit- zebys w owocach zjadła zalecane dawki i to jeszcze przy wysiłku to musiałabys ich opędzlować spore ilosci, a tym samym- pochłonęłabys duzo cukru). lepiej zainwestować kase w kompleks witamin (ze swojej strony polecam AM/PM
fitness authority. stosuje je regularnie od dawna i jestem max zadowolona). warzywa jedz zielone najleppiej (ogórki, brokuły, sałate, szpinak), pomidory, papryke. nadal nie masz w posilkach zdrowego tluszczu- to błąd. wywal tez chleb- lepiej go zamienic na kasze lub ryz. rano owsiane górskie, garść orzechów wloskich/migdałów+ jajka i masz fajny start dnia.
jedz ryby, filety z kurczaka, indyka, wolowinke, cielęcine, mozesz tez czasem prosiaka wrzucić. Nie traktuj jajke, pancernika-tunczyka jako jhedynych zrodel bialka. ser bialy nadaje sie na noc (ewentualnie jak nie bedziesz mogla w ciągu dnia przez dlugi czas zjesc białka- ale staraj sie do tego nie dopuszczac), bo kazeina sie wolno wchłania.