Juz nie pamiętam co tam do konca bylo ale napewno
jabłko, jagody, malina
i jeszcze jakieś 2-3 owoce.
Było tego 1kg, ten 1kg zjadłem w niecałe 3dni, dodając sobie do każdego posiłku około 100g.
Powiem tak , przez te 3 dni chodziłem napompowany jak na cyklu kreatyny i samopoczucie było +
Co takim combosie sądzicie, b/ww/t + 100g owoców zamaist warzyw do kazdego posilku
Pewnie napiszecie że te napompowanie to efekt odkładającej się fruktozy która zaczynała mnie podlewać.
Zmieniony przez - L3m0n w dniu 2011-04-06 04:54:30
Sporo ma gorzej, większość ma lepiej do tego dążę.