(sumo_shi podał strone gdzie ta historia została okrojona ale fotka na linku który ja podaje jest identyczna a historia jest dłuższa).Podaję fakty dla tych którzy nie znają angielskiego po pierwsze ten tekst nie został opublikowany przez zadna agencje informacyjna, po drugie zawody o których mowa odbyły sie w lutym lub w marcu nie listopadzie po trzecie nie przydarzyła sie zadna taka kontuzja zadnemu zawodnikowi podczas zawodów stanu Pensylwania przeprowadzonych w kilku ostatnich latach po czwarte na tym zdjeciu widzimy osobe siedzaca zaraz obok drzwi lub sciany gdzie w historii bylo ze był on na srodku areny (sory mozecie sie czepiac ale pobieznie to wszystko tłumaczyłem ) Chyba całkiem ze mnie nie zły detektyw
jeśli tak myślicie to sog for me
pozdrowienia dla siłaczy z Legnicy i nie tylko