OXANDROLONE + PROPIONAT, relacja, badania

zdawaj relaceje:) progresu zycze

Kalgan odezwij się, bo się martwię o ciebie.

Kajok i słusznie po części
Widze że dużo osób jednak śledziło i wypadało by jednak coś napisać.
Są dobre i złe wiadomości Najpierw z dobrych to że ta oxa to na 100% najpewniejsza oxa, ogólnie z unigena wszystko dobre teraz. Druga sprawa to obalenie mitu jakoby po oxie nie szła masa... kiedyś baciej(przepraszam, ale nie pamiętam dalej nicku) pisał że po całym cyklu na oxie poszło mu 6kg to go wyśmiano. Otóż po 10 dniach stosowania 20mg na wadze skoczyło 4kg SUCHEJ masy i ubyło 2kg tłuszczu i nie był to efekt propa o czym zaraz napisze. Dodatkowo skok siły niespodziewany, mimo że na siłe w ogóle nie ćwicze to z ciekawości od tak sobie na klatke spróbowałem poszedł stary rekord 135kg więcej nie próbowałem bo nie miał kto stanąć akurat ale czułem że raczej bez problemu by poszło. Ogólnie najlepszy oral jaki jadłem gdyby nie druga sprawa...

Druga sprawa to co do łagodności tego środka, owszem fakt jest ładodny - nie wy******la po tym syfów, gino, libido w normie, nie ma łysienia itp. co nie znaczy że nie mogą was dopaść inne sidy. I mnie dopadły własnie po 10 dniach. Mianowicie dokładnie w kolejności to co na ulotce (oprócz ostatniego oczywiście - za krótko brane i za mała dawka):

vomiting, nausea, stomach cramps and diarrhea to muscle pain, fever, headaches and jaundice

Czyli 10 dnia dopadły mnie strasznie nudności, zmulenie, bulgotanie w brzuchu. Były na tyle silne że nie ukończyłem treningu. (I tu powinienem zmniejszyć dawke lub odstawić na jeden dzień o czym wczesniej nie wiedzialem). Po powrocie na chate głupio zrobiłem bo zapodalem kolejnego tabsa i juz bylo gorzej - doszły bóle mięśniowe, charakterystyczna gorączka (nie taka jak np. przy grypie tylko kilkukrotnie gorsza - czułem sie jakbym miał zgonić), no i na końcu to wszystko zwieńczone obfitym żyganiem do rana. W sumie było 2 dni zdychania i na koniec wszystko spadlo bo kompletnie nic nie jadłem... odstawiłem oxe, podbiłem propa do 100mg e2d jade tak do teraz i czuje się świetnie. W między czasie wypróbowałem ATD które jednak mocno zahamowało przyrosty gdyż nie mam gino estrogenowego tylko progesteronowe i nie dało żadnego efektu. Obecnie od 4 dni dodalem clenbuterol ktory znacznie poprawil jakosc miesni i ladnie wypala tluszcz. Szału doopy nie ma ale przy moim słabym genie nawet małe efekty dają radoche

Aha i chce podkreślić, że jest to tylko moja indywidualna reakcja na ten lek i każdy może reagować inaczej. Niektórzy jadą 100mg ED i ciągle czują sie bogami jak ja w pierwszym tygodniu. I często te same sidy samo niektórzy maja po innych oralach - mecie/winie/prohormonach itp. ale większośc nie ma wcale.
Efekty były na tyle dobre że zastanawiam się czy nie zrobić drugiego starcia bo może organizm już by lepiej zareagował... chociaż jak se przypomne te 2 dni to nie wiem, ale wspominając efekty kusi mnie strasznie chociaż te 10mg ED spróbować dalej pociągnąć i może stopniowo zwiększać. (jakieś sugestie?) Jeśli się zdecyduje to będzie reaktywacja tematu

Po odstawieniu oxy już nie jest tak fajnie, nie mam tego powera i pompy na treningu. Na tym 100mg propka e2d z clenem jade 9 czy 10 tydzien juz nie chce mi sie liczyc bo nie wiem czy kiedys w ogóle z testa zejde ogólnie fajnie mnie ubija, obecnie na wadze 82kg i bez diety hardkorowej ciągle z pasa leci. O ile znajde legit to zamierzam dorzucić primke, bolda lub hgh (nie mam bo ciężko o legity).
Jak znajde czas, dam aktualne fotki

Moje podsumowanie: oxa to świetny środek... za mało o nim wiadomo jak w praktyce się powinno postępować ale warto zaryzykować i sprawdzić jakie dawki dobrze na kogo działają i w razie jak poczuje się że coś jest nie tak - nie przyjmować kolejnego tabsa tylko zmniejszyć dawke lub na chwile odstawić (np. pominąć jeden dzień) potem zapodać znowu małą dawke - może organizm sie przyzwyczai i stopniowo zwiększać. Jeśli nie - odstawić

no to zes zrelacjonowal bez kitu..Zdjecia chociaz daj

ladnie Cie ta oxa poszarpala , jednak apteczniak to apteczniak

Po treningu teraz zjadłem bułke wieloziarnistą z twarogiem, to bardziej przed snem ale akurat tak mi sie chciało

nie no kuryva padłem. dzieciaku skąd tyś się urwał??? bułka z twarogiem po treningu bo Ci się tak chciało? weź wyjdź i nie wracaj

Otóż po 10 dniach stosowania 20mg na wadze skoczyło 4kg SUCHEJ masy i ubyło 2kg tłuszczu ??? Jesteś pewny że to nie jest metanabol

jak to obliczyles, ze przybylo 4 kg miecha a ubylo 2 tłuszczu? Moze np ubyłu pół tłuszcu i wskoczyło 1,5 mięcha?

panowie co wy pier... 4kg suchej masy w 10 dni jest poprostu niemozliwe (nawet na antku czy trenie);
a waga zawsze mogla sie podniesc przez wode lub zaleganie stolca w dapie
grunt to to, ze autor jest zadowolony z przyrostow po oxie (tylko niestety cykl sie sypnal )

donpawson sam wyjdz i nie wracaj nie podoba sie to nie czytaj ta relacja byla miedzy innymi dla takich jak ty co nigdy real oxy nie widzieli .
diete zmienilem i teraz głownie ryż z kurczakiem idzie Po 2 to nie było złe bo do tego było WPI tak że białka i węgli miałem odpowiednio dużo. Z resztą nie startuje qrwa w jakimś mister olimpia więc czasem se oszukany posiłek jem
fotki dam jak będe miał gdzie zrobić bo tu nie mam oświetlenia i sie będą pluć ze nic widać
I nadal nie wiem czy warto robić drugie podejście do tego?