...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Faktycznie, brzuch masz spory. Ale wszystko wskazuje na to, że z powodu sporej ilości tłuszczu...
...
Napisał(a)
Dagmara podaj jeszcze swoj plan treningowy co robilas?
I diete ktora mialas w czasie "masy"
I diete ktora mialas w czasie "masy"
...
Napisał(a)
Dieta wciąż taka sama. Od lat jem to samo. Tłuszcz na pewno, ale też jedzenie. Przedwczoraj zjadłam pół grejfruta, po czym zrobiło mi się niedobrze, a brzuch wypchało mi do przodu, jakbym była w ciąży.
Trening aktualny: siłownia raz w tygodniu (wszystko tak jak pisałam wcześniej najczęściej w 3 seriach po 12 - 15 powtórzeń), 3 razy w tygodniu basen, raz w tygodniu bieg. Na basenie czasem na wytrzymałość, czasem interwały. Bieg tylko interwały. Czasem, gdy aura sprzyja, bieg na nartach. W domu podciąganie na drążku.
Trening aktualny: siłownia raz w tygodniu (wszystko tak jak pisałam wcześniej najczęściej w 3 seriach po 12 - 15 powtórzeń), 3 razy w tygodniu basen, raz w tygodniu bieg. Na basenie czasem na wytrzymałość, czasem interwały. Bieg tylko interwały. Czasem, gdy aura sprzyja, bieg na nartach. W domu podciąganie na drążku.
...
Napisał(a)
A konkretniej rozpiska kalorii, produktów, bilansu BWT?
Czy wszystko na oko i w kierunku "masy" dużo ilościowo?
Czy wszystko na oko i w kierunku "masy" dużo ilościowo?
"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"
...
Napisał(a)
Nigdy nie liczyłam kalorii. Odżywiałam się intuicyjnie. Jeśli chodzi o bilans, trudno mi podać procentowy udział poszczególnych składników. Na pewno jem dużo białka, węglowodany w postaci pieczywa (3 bułki dziennie), czasem ryżu lub ziemniaków, tu niestety też słodycze; tłuszcze - chyba za dużo, bo w sumie trudno mi je wyeliminować. Głównie z niewiedzy, może czasem braku czasu na zdobycie wiedzy i wprowadzenie jej w życie. Często jem smażone. Znów słodycze.
Z dietą mam problemy ewidentne. Trening jakoś planuję z przyjemnością, a, gdy zaczynam czytać o jedzeniu, nie mogę tego ogarnąć, zaplanować.
Dodam jeszcze, co wydaje mi się ważne, że ten pogląd na temat wystającego brzucha jako efektu ćwiczeń, pojawił się z kilku powodów. Znajomy jakiś czas temu ostrzegał mnie, mówił, że lepiej ćwiczyć brzuch jedynie z obciążeniem własnym, bez dodatkowych ciężarów, bo wtedy robi się nieforemny, brzydki. Poza tym mięśnie zaczynają wypychać tkankę tłuszczową do przodu, co również potęguje nieprzyjemny pod względem estetycznym wygląd. Zaskakuje mnie, że jedząc od lat tak samo, brzuch urósł po zaaplikowaniu siłowni. Po kontuzjach kolan w ogóle nie ćwiczyłam i brzuch był płaski. Wówczas jadłam jeszcze gorzej, bo nieregularnie. No, ale też się w końcu starzeję ;), więc organizm się zmienia.
Teraz jestem gotowa nawet na dietę. Początkowo najlepiej jakąś łatwą, taką dla początkujących, abym mogła ją ogarnąć, nie zniechęcając się po 2 dniach mozolnym przygotowywaniem posiłków.
Z dietą mam problemy ewidentne. Trening jakoś planuję z przyjemnością, a, gdy zaczynam czytać o jedzeniu, nie mogę tego ogarnąć, zaplanować.
Dodam jeszcze, co wydaje mi się ważne, że ten pogląd na temat wystającego brzucha jako efektu ćwiczeń, pojawił się z kilku powodów. Znajomy jakiś czas temu ostrzegał mnie, mówił, że lepiej ćwiczyć brzuch jedynie z obciążeniem własnym, bez dodatkowych ciężarów, bo wtedy robi się nieforemny, brzydki. Poza tym mięśnie zaczynają wypychać tkankę tłuszczową do przodu, co również potęguje nieprzyjemny pod względem estetycznym wygląd. Zaskakuje mnie, że jedząc od lat tak samo, brzuch urósł po zaaplikowaniu siłowni. Po kontuzjach kolan w ogóle nie ćwiczyłam i brzuch był płaski. Wówczas jadłam jeszcze gorzej, bo nieregularnie. No, ale też się w końcu starzeję ;), więc organizm się zmienia.
Teraz jestem gotowa nawet na dietę. Początkowo najlepiej jakąś łatwą, taką dla początkujących, abym mogła ją ogarnąć, nie zniechęcając się po 2 dniach mozolnym przygotowywaniem posiłków.
...
Napisał(a)
jedząc od lat tak samo, brzuch urósł po zaaplikowaniu siłowni
może aerobów dużo kręciłaś?
może aerobów dużo kręciłaś?
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
...
Napisał(a)
Tak a nie bierzesz pod uwagę ze : przestałaś byc nastolatka z nakręconym metabolizmem, ze problemy z jelitami sie poglebiaja i będą dalej poglebiac, ze twoje dolegliwosci sie mnoza, ze odporność insulinowa tez jest coraz większa....
Zycie jest duzo bardziej złożone nic przyjmowanie jednego czynnika ktory wydaje sie ze na nas wpływa.
Laski ćwiczą siłowo brzuch, mężczyźni tez i maja bardzo piękne brzuchy, szkol i teorii na temat ćwiczenia mięśni brzucha jest tyle co na temat ćwiczenia miesni łydek wiec mozesz wszystkie miedzy podania ludowe włożyć, trochę prawdy jest ale nie do końca.
Mięśnie brzucha rosna ale nie do tego stopnia wy wywalić tak brzuch.
Jak w końcu podasz mi swoj plan treningowy jaki miałaś dotychczas nie zarys tylko konkrety oraz zdecydujesz sie stosować konkretna dietę to daj znac i pogadamy
Zycie jest duzo bardziej złożone nic przyjmowanie jednego czynnika ktory wydaje sie ze na nas wpływa.
Laski ćwiczą siłowo brzuch, mężczyźni tez i maja bardzo piękne brzuchy, szkol i teorii na temat ćwiczenia mięśni brzucha jest tyle co na temat ćwiczenia miesni łydek wiec mozesz wszystkie miedzy podania ludowe włożyć, trochę prawdy jest ale nie do końca.
Mięśnie brzucha rosna ale nie do tego stopnia wy wywalić tak brzuch.
Jak w końcu podasz mi swoj plan treningowy jaki miałaś dotychczas nie zarys tylko konkrety oraz zdecydujesz sie stosować konkretna dietę to daj znac i pogadamy
1
Polecane artykuły