SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

aDman / "You're never beaten until you admit it."

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5607

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 463
Ćwiczę od około pięciu lat, początkowo ćwiczyłem, by zrobić pasę, później w celach redukcyjnych, teraz ćwiczę, bo lubię. Weszło mi to w nawyk i pozwala mi się zrelaksować.
Treningi 'na poważnie' tj. przemyślane i ułożone z głową zacząłem mniej/więcej dwa lata temu. Do tego czasu ćwiczyłem tak jak chciałem, co przynosiło zadowalające i oczekiwane przeze mnie efekty.
Obecnie asymiluję wiedzę na temat tego jak ćwiczyć, czytam, oglądam, testuję, a wszystko po to, by w niedalekiej przyszłości ułożyć plan treningowy w pełni mi odpowiadający.

Cele, to pokrótce uzyskanie iście plażowej sylwetki, jak również poprawa siły i nabycie przydatnej, pełnowartościowej masy mięśniowej.

Data urodzenia: 1 wrzesień 1989

Wymiary:
Wzrost: 187 cm
Waga: ~84 kg
Obręcz barkowa: ~123
Klatka: ~103
Biceps: 38.5 / 39 na spince, luzem 34, na pompie 39.5 / 40
Przedramię: ~34.5 na spince, luzem 30.5
Pas: ~88.5
Udo: 58
Łydka: 40.5
Z tym, że zaznaczam, że pomiarów dokonywałem samodzielnie i częściowo niektóre wymiary mogą być błędne.

Dieta: brak konkretów, staram się "trzymać michy" i uważać na to co jem, w miarę możliwości spożywać jak najwięcej białka, a zarazem ograniczyć liczbę spożywanych węglowodanów i tłuszczy do absolutnego minimum.

Suplementy: chcę ograniczyć się jedynie, do aminokwasów, ale to dopiero po spożyciu resztek monohydratu i jabłczanu kreatyny. W przyszłości może jakiś stack, albo kolejny jabłczan, w celu poprawy siły.

Trening:
a
Klatka piersiowa:
- wyciskanie sztangi na ławce prostej - 12 10 8 8
- wyciskanie hantli na ławce, skos dodatni - 10 8 8 6
- przenoszenie hantla za głowę - 4x8 (albo 10)
Triceps:
- francuskie wyciskanie sztangi leżąc - 10 8 8 6
- prostowanie ramion ze sztangielkami w opadzie tułowia - 4x8

b
Plecy:
- podciąganie się na drążku - 4 serie, max powtórzeń
- wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia - 10 8 8 6
- podciąganie sztangielki w opadzie tułowia - 4x8
- martwy ciąg - 10 8 8 6
Biceps:
- uginanie ramion ze sztangą stojąc - 12 10 10
- uginanie ramion ze sztangielkami, uchwyt młotkowy - 10 10 10
Przedramię (superseria):
- uginanie nadgarstków nachwytem - 15 15 15
- uginanie nadgarstków podchwytem - 15 15 15

c
Barki:
- wyciskanie sztangi do klatki - 15 12 10
- unoszenie ramion ze sztangielkami bokiem w górę - 15 12 10
- unoszenie hantli bokiem w górę, w opadzie tułowia -15 12 10
Kaptury:
- sztrugsy - 15, 15, 15, 15

d
Nogi:
- przysiady ze sztangą - 10 10 10 10
- wykroki ze sztangielkami - 10 8 8 6
- martwy ciąg na prostych nogach - 10 8 8 8
- prostowanie nóg na ławeczce siedząc - 15, 15, 15, 15
- uginanie nóg na ławeczce leżąc na brzuchu - 15 15 15 15
Łydki:
- wspięcia na palce ze sztangą - 20 20 20 20
- wspięcia na palce bez obciążenia - 1 seria, max powtórzeń

Dodatkowo robię aerobiczną szóstkę weidera, dziś dzień 36. Po co? Trzeba było trochę spłaszczyć brzuch i nieco wzmocnić mięśnie brzucha.

Dzień 1 A6W



Dzień 35 A6W




Zdjęcia robione na luzie, bez "spiny".

Na razie wszystko. Jutro klatka.

W razie wykrycia jakiegoś błędu proszę o konstruktywne, czymś poparte opinie, samo "bo tak nie może być" albo "bo to głupie" mi nie odpowiada, z góry dziękuję :)

Życzcie mi powodzenia.
Jak to mawia Robert SIŁA!

Zmieniony przez - aDman w dniu 2011-02-17 17:33:34

Zmieniony przez - aDman w dniu 2011-02-17 17:35:19
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 447 Wiek 33 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 4644
Jak na 2 lata ( pomijając te 5 ) to sucho. Ale dobrze, że zakładasz dziennik zaraz Cię o*******ą za ten tekst z ''trzymam miche'' i pójdziesz do przodu. :) Będę śledził dziennik. Szacun za spodenki, grasz cos w kosza? :D Powodzenia!

aaa i jak wyniki siłowe w 3boju?

Zmieniony przez - Tomsonpl w dniu 2011-02-17 17:54:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 463
Chodziło o to, że łącznie 5 lat, a te dwa ostatnie, to z głową :) "Michę trzymam" od niedawna, tzn. staram się jeść "odpowiednio", z tym, że nie za dużo nie za mało.

Kiedyś grałem w kosza, teraz grą bym tego nie nazwał, ale coś tam jeszcze zostało.
Dzięki :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 719 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 16783
(...) tłuszczy do absolutnego minimum

Dlaczego?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 447 Wiek 33 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 4644
a tego nie doczytałem ;p czyli aDman chcesz rzeźbić tak? pomyśl nad tym, lepiej nabrać masy. jesteś za mały żeby rzeźbić, będziesz wyglądał jak patyczek :(
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 463
Nie tyle rzeźbić, co nabierać czystej masy mięśniowej.

Wiem, że powinienem się najpierw porządnie zmasować, a później redukować i rzeźbić, ale jakoś źle się czuję na 'masie', to nie dla mnie :/
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 463
Przysiad: dokładnie nie pamiętam, ale ciężar w granicach 100-120 kg (kilka lat temu, na szkolnej siłowni)
Martwy ciąg: w domu z maksymalnym obciążeniem 92 kg (niestety, ale muszę sobie dokupić trochę talerzy), stać mnie na wiele więcej
Wyciskanie: Podobnie jak w MC 92 kg z tego samego powodu, z tym, że w ostatniej serii 8 powtórzeń.

Minusem ćwiczenia na domowej siłowni jest to, że co jakiś czas zaczyna czegoś brakować, raz sprzętu, a innym razem obciążenia.
Dopiero około 9 miesięcy temu zamontowałem sobie drążek do podciągania się, niedługo zamierzam zakupić poręcze do pompek (ale wcześniej planuję kupić odpowiednie obuwie do biegania).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 463
Czwartek: tylko szóstka, bez problemów. Dzień 36, ćwiczenia nużące, ta nuda mnie dobija.

Piątek:
Klatka, triceps i szósteczka (dzień 37).

Klatka piersiowa:
- wyciskanie sztangi na ławce prostej - 12 10 8 10
- wyciskanie hantli na ławce, skos dodatni - 10 8 8 6
- przenoszenie hantla za głowę - 4x8
Triceps:
- francuskie wyciskanie sztangi leżąc - 10 8 8 6
- prostowanie ramion ze sztangielkami w opadzie tułowia - 4x8

Wszystko wedle wcześniejszych założeń, a nawet z lekkim progresem. W ostatniej serii udało mi się pobić mój dotychczasowy 'rekord' i na płasko wycisnąć 92kg 10 razy, zamiast 8.
Od następnego treningu robię na ławce prostej 12 10 10 8, a wyciskanie hantli, na ławce ze skosem dodatnim 10 8 8 8.

Fotka po dzisiejszym treningu:



"Napięte cycki"

Obiad, a raczej śniadanie:



Makaron (częściowo zakryty rybą), buraczki i panga, delicious!

Jutro (bądź pojutrze, w zależności od samopoczucia) plecki, bajceps i przedramię!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 447 Wiek 33 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 4644
92kg x 10! Gratulacje! A zdjęcia szamki zawsze spoko ;D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 463
Sobota: Dzień 38 A6W, bez problemów, aż dziwne. Dzień 'odpoczynku' i wieczornego 'relaksu'

Niedziela: Plecy, biceps. Masakra, brak sił. Trening znacznie ograniczony. Podciąganie się na drążku jedynie wyszło mi normalnie, fakt, że z problemami, ale to wina nieodpowiedniego stylu życia (trzeba zacząć chodzić spać i budzić się o regularnych porach). Reszta - Boże dopomóż, ćwiczenia ograniczone do trzech serii, brak progresji ciężaru - katorga. Biceps dwa ćwiczenia, po dwie serie - również mocno ograniczone. Jedynie A6W poszło normalnie, dzień 39 zaliczony. Już niedługo koniec i podsumowanie 42 dniowej pracy.

Dzisiejszy posiłek potreningowy: "koktajl" ~ 125 twarogu chudego, ~ 400 ml mleka, łyżka marmolady z dyni (dla smaku) i troszkę kakao (dla koloru), zmiksowane, pochłonięte, przyswojone.

Jutro dzień przerwy (jedynie ruszę się z a6w), mam nadzieję, że we wtorek już nie będę czuć się przemęczony i wszystko pójdzie jak pójść powinno.

Po A6W przejdę na FBW na maksymalnie miesiąc, później pomyślę co dalej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 463
Poniedziałek: Dzień 40 A6W "bez pucy", wszystko lajtowo.

Wtorek: Dzisiaj barki.

Barki:
- naprzemienne wyciskanie sztangielek - 8 8 8
- unoszenie ramion ze sztangielkami bokiem w górę - 12 12 12
- unoszenie hantli bokiem w górę, w opadzie tułowia - 8 6
Kaptury:
- sztrugsy - 15, 15, 15, 20
I dzień 41 A6W, mało spiny, trening na lajcie. Szama dzisiaj kiepska, ale sporo mięcha pochłonąłem.
Ostatnio przeżywam jakieś cięższe dni, zmiany nastroju, nerwy, złe samopoczucie, "dół", coś nie gra, a teraz jeszcze jakiś problem na uczelni.
Już niedługo znów ruszę pełną parą, a treningi będą wyczerpujące!
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

skakaneczka :D jako aeroby

Następny temat

Tomek-timi/W drodze po masę/Metoda HST/PODS. Str.11

WHEY premium