![](https://bundles.sfd.pl/Content/img/ukrytefoto.jpg)
Strasznie dużo dziś zjadłam. Pozbędę się na przyszłość miodu z twarogu
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/3.gif)
Trening: wolne ciężary!
Trening A, dzień pierwszy z artykułu Obli. 2x 15 powtorzeń.
A. Przysiad ze sztanga na plecach (sam gryf, 45 funtow, czyli 20 kg)
B1. wyciskanie sztangi skos góra (to samo)
B2 przyciąganie drążka dolnego siedząc do klatki (25 kg)
C1. prostowanie nóg w siedzeniu (47.6 kg)
C2 wznosy z opadu
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać) 30 s i...10s
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/2.gif)
Przysiad moglabym robić z większym obciążeniem, ale nie umiałam zarzucić sobie sztangi sama na plecy z tego stojaka, do którego podeszłam (przy ławce). Na pewno ejst jakiś wyższy - zobaczę jutro. Panowie chętni do pomocy też się znaleźli, niepotrzebnie odmówiłam
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/3.gif)
Na koniec 20 minut interwalów na maszynie eliptycznej (orbitrek). Latwe interwały, właściwie to pewnie bardziej były aeroby, ale moje tętno było 170-180! I strasznie mnie to zmęczyło, ale dociągnęłam do tych 20 minut (ledwo).
Zmniejszanie ilości powtórzeń w następnych treningach wiąże się tylko z większą liczbą serii, czy zwiększać obciążenie? I jak często???
Czy tylko ja widzę tytuł mojego wątku pogrubiony? Bo nie zrobiłam tego celowo, ale jeśli to jest widoczne dla wszystkich, czy mogę prosić o zmiane?