Nie najgorzej, weekend był OK, bo założyłam spodnie, których dawno nie nosiłam, a były raczej obcisłe, i teraz okazały się luźne! (pewnie dlatego w niedzielę nie powstrzymałam się od zjedzenia małych lodów, kupiłam synkowi i zjadłam mu część).
W sobotę nie ćwiczyłam, w niedzielę piłka, drugi dzień tyg. 3 w superseriach:
1a. wyciskanie sztangielek skos 10/10/10/10 z 2x9 kg
1b.
przenoszenie sztangielki leząc prostymi rekami 10/10/10/10 z 1x9 kg
2a. wznosy ramion bokiem (bez piłki) 10/10/10/10 (ledwo) z 2x4.5 kg
2b. wznosy łydek siedząc na piłce 25/25/25/25 z 2x4.5 kg na udach
3a. francuskie uginanie reki ze sztangielka siedząc 10/10/10/10 z 4.5 kg
3b. uginanie ramion na piłce 10/10/10/10 z 2x 4.5 kg
4b. przysiad ze sztangielkami (bez piłki) 10/10/10/10 z 2x9 kg
4b. wznosy bioder leząc na podłodze 10/10/10/10
plus 20 brzuszków na piłce i po 20 boczków na piłce na każdą stronę.
Zmieniony przez - staua w dniu 2011-03-07 16:48:13
Zmieniony przez - staua w dniu 2011-03-07 16:48:49