"Sky is the limit"
WAR ROGER!CaRwin,Ubereem,JDS,Filipovic!,Barry,Fedor, ARLOVSKI!VITOR!
Pacquiao!
...
Napisał(a)
on te łapy tak nisko trzyma ... ciagle je opuszcza ta jego garda jakas lipna jest:/
...
Napisał(a)
Jeśli po tych wszystkich latach treningu i walk, typ gubi się gdy obrywa, cofa z opuszczonymi rękoma, jeszcze w dodatku prosto jak strzała, to znaczy, że już nigdy tego nie ogarnie.
I jest to bardzo przykra sprawa, bo Arlovski ma świetne warunki fizyczne i jak na ciężkiego jest bardzo bardzo szybki i ruchliwy. Świetnie celuje prostymi, szybko kopie, znakomita praca nóg, mocne ciosy.
Szkoda.
Może trenerem będzie dobrym.
I jest to bardzo przykra sprawa, bo Arlovski ma świetne warunki fizyczne i jak na ciężkiego jest bardzo bardzo szybki i ruchliwy. Świetnie celuje prostymi, szybko kopie, znakomita praca nóg, mocne ciosy.
Szkoda.
Może trenerem będzie dobrym.
"It's faster than f***ing shit" (c) Bruce Buffer
...
Napisał(a)
Brzmi to tak fatalistycznie, jakby Arlovski nic w MMA nie osiągnął i nie obił strasznie gromady typów.
Aczkolwiek faktycznie szkoda kończyć karierę w ten sposób.
Ale potrzebowałby raczej obić kilku [prawdziwych kelnerów, żeby odzyskać równowagę.
A jakby mu któryś z nich fuksem dołożył, to w ogóle byłaby katastrofa.
Aczkolwiek faktycznie szkoda kończyć karierę w ten sposób.
Ale potrzebowałby raczej obić kilku [prawdziwych kelnerów, żeby odzyskać równowagę.
A jakby mu któryś z nich fuksem dołożył, to w ogóle byłaby katastrofa.
"Only he who battle wins.
The scald sang to their kings.
Let the battle be fought to be won"
...
Napisał(a)
Napisalem cos o blonniku bo wiedzialem ze po walce cos o tym gadali a wy tak sie smiejecie z tego smieszni jestescie :) no tak jezeli widzieliscie ten cios tego ruska to on byl w policzek a ten polecial jak lodyga a jak Rogers dostal od Fedora to nawet jeszcze garde mial lekka w parterze a Arlovski odrazu spal jak nieboszczyk.
...
Napisał(a)
Powiem tyle, że Arlovski oddałby jedno jądro (albo i oba), żeby jego problemy dało się rozwiązać jedząc więcej otrębów.
"Only he who battle wins.
The scald sang to their kings.
Let the battle be fought to be won"
...
Napisał(a)
Kurva, "najlepsze" jest to:
no dobra ale co jak co to ten arlovski to dla mnie nie twardy facet i .
Panie błonnik, a powiedziałbyś to samo Andrzejkowi prosto w ryj?
no dobra ale co jak co to ten arlovski to dla mnie nie twardy facet i .
Panie błonnik, a powiedziałbyś to samo Andrzejkowi prosto w ryj?
...
Napisał(a)
a tam nie twardy facet
stary, "300" nie oglądałeś?
stary, "300" nie oglądałeś?
Never Too Late
"Nie w szczepionkę k***O!!!"
...
Napisał(a)
no dobra ale co jak co to ten arlovski to dla mnie nie twardy facet i
Kazdy, kto wytrzymuje codzienne, mordercze treningi i potrafi trzymac rygorystyczna diete, jest twardy. Sprobuj sie poddac chociaz 30% takiego wysiłku, a potem wroc tu i pitol o byciu twardym.
O Arlovskim pisalem w temacie o Strikeforce. Kiedys ogladalismy Andrieja, ktory to czasem komuś submission założyl, to rzucił Rothwellem (dobrym zapasnikiem), to yebnal komus flying knee na twarz.
Po porazce z FEdorem zrobil sie jakis zbyt ostrozny i jednowymiarowy. Mial okazje, zeby tluc Kharitonova w klinczu kolanami czy probowac gilotyny, a on ciagle uciekal do dystansu i upierał sie na wymiany, ktore go gubią. Nawet te kopniecia jego jakies takie słabe i ostrozne sie wydawaly.
IMO powinien poszerzyc swoj arsenał. Trenowal u Jacksona, mogl podszlifowac z Jonesem i innymi zapasy, ma chłop siłe żęby obalać i zatłuc przeciwnika na glebie, a i poddać tez sie nigdy nikomu nie dal. Wysoki jest, długie nogi ma, to kolana tez powinien czesciej wykorzystywać. A nie ciągle te proste i low kicki.
Zmieniony przez - annihilus w dniu 2011-02-15 14:44:55
Zmieniony przez - annihilus w dniu 2011-02-15 14:46:31
Kazdy, kto wytrzymuje codzienne, mordercze treningi i potrafi trzymac rygorystyczna diete, jest twardy. Sprobuj sie poddac chociaz 30% takiego wysiłku, a potem wroc tu i pitol o byciu twardym.
O Arlovskim pisalem w temacie o Strikeforce. Kiedys ogladalismy Andrieja, ktory to czasem komuś submission założyl, to rzucił Rothwellem (dobrym zapasnikiem), to yebnal komus flying knee na twarz.
Po porazce z FEdorem zrobil sie jakis zbyt ostrozny i jednowymiarowy. Mial okazje, zeby tluc Kharitonova w klinczu kolanami czy probowac gilotyny, a on ciagle uciekal do dystansu i upierał sie na wymiany, ktore go gubią. Nawet te kopniecia jego jakies takie słabe i ostrozne sie wydawaly.
IMO powinien poszerzyc swoj arsenał. Trenowal u Jacksona, mogl podszlifowac z Jonesem i innymi zapasy, ma chłop siłe żęby obalać i zatłuc przeciwnika na glebie, a i poddać tez sie nigdy nikomu nie dal. Wysoki jest, długie nogi ma, to kolana tez powinien czesciej wykorzystywać. A nie ciągle te proste i low kicki.
Zmieniony przez - annihilus w dniu 2011-02-15 14:44:55
Zmieniony przez - annihilus w dniu 2011-02-15 14:46:31
Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo
Poprzedni temat
Strikeforce: Fedor vs. Silva - wyniki i dyskusja po gali
Następny temat
Jorge Santiago vs Brian Stann na UFC 130
Polecane artykuły