ćwiczę mniej lub bardziej regularnie od września 2014 czyli 6 msc(wiem , że umiecie liczyć ale tak dla siebie policzyłam) dieta różnie tzn, jem dużo 5 posiłków dużo warzyw białego mięsa pije dużo wody. MAM WRAŻENIE JAKBY MÓJ ORGANIZM MIAŁ JAKAŚ BLOKADĘ BO TAK TROCHE PUSZCZA A CO PUSCI TO ZARAZ ZNAJDZIE SPOSÓB JAKBY TE KG SPOWROTEM PRZYTULIC.
Czasem mysle ,że to bezsensu...
trochę schudłam w pasie ciało bardziej ubite nie galert ale ten brzuchol łomatkoboska, chciałabym cos rozsądnie zacza działać, robiłam różne treningi tzn 3 razy w tyg każdy dzień inna partia ciała, tera zwróciłam do obwodówki i po 45 treningu ( 3serie po 20 powtórzeń 6 ćwiczeń), ide na bieznie 25 minut..
co robię źle, gdzie układałyście dietę jestem po 40 mam prace raczej siedzącą , i 3 razy w tyg trenuję