opowiadajcie o treningach

witam jeśli temat był lub się nie spodobał to proszę o skasowanie lub po prostu zamknięcie go,,,chciałbym żeby w tym temacie każdy pisał o postępach na swoich treningach,czy nauczyliście się czegoś nowego jak wam idzie,czy obiliście kogoś na treningu ,czy wam się nie nudzi,co byście zmienili co dodali w waszych klubach a może coś ciekawego było dziś na treningu,jakie macie osiągnięcia (jakieś zawody),jeśli można to podawajcie też ile już ćwiczycie możemy się tu wspierać podczas niepowodzeń na treningach,można się tu chwalić

pozd.

nie wiem czy temat wypali więc nie wiem czy zaczynać ale powiem że dzis na treningu to znaczy jak przyszedłem z chłopakami na sale (wynajmowana,obok siłka)to jakaś laska se ćwiczyła aerobik czy coś tam ale mówię wam warto było popatrzeć
to tak na marginesie

prawa fizyki co do treningów to jak wracam jestem całkowicie wymęczony, samo w sobie jest to przyjemne pełen chillout

Ja bylem w tym roku na obozie mma i bylo zajedobrze xD.
I mialem to samo. Po treningu 3 godzinnym mielismy obiad w ktorym czasie dziewczyny mialy lekcje tanca (byla stolowka a obok takie miejsce do tanczenia). I siedzialo 20 fighterow i patrzylo na machajace tylkami panny :P Piekne chwile XDD

Staram sie jakos nie meczyc przeciwnika. Chce zeby tez cos pokazal a nie zebym go ciagle katowal. Ale jak ktos chce na sile przejac inicjatywe to wtedy juz mu nie daje zyc :P

Treningowy spam? Zobaczymy czy się przyjmie

Ja na ostatnim treningu cały czas ****a na******lałem w worek i cały czas ****a źle.

ja na treningach jestem na poziomie nauki początkującej staram się uczyć płynnych ruchów nie tracąc równowagi przy kopniakach,i staram się nauczyć chodzić na rękach a i uczą mnie jak to ktoś na treningu powiedziałbojowej gwiazdy,jedno bym zmienił w naszym klubie-a mianowicie dodałbym - więcej dziewczyn

Ja to sam nie wiem czy wiecej dziewczyn. Za***iscie ze chca trenowac sobie ale ja jako chlopak nie umiem sie z nimi sparowac bo boje sie je uderzyc

Zmieniony przez - Skoczek135 w dniu 2009-09-06 11:33:20

ja tego problemu nie mam hahah bo u mnie nie można uderzyć

Nie lubię ćwiczyć z aż tak słabymi.

Bo ćwicząc z dziewczyną masz technicznie walczyć i myśleć i próbować nowych rozwiązań. Więcej wyniesiesz z takiego ćwiczenia niż podczas ćwiczeń z jakimś koksem do którego nie dociera "zabawa w sparing" 30% mocy ( a Ty zamiast ćwiczyć różne techniki to podwójna garda i tak cały czas).


Co do treningu to dziś MMA było

Zmieniony przez - 4rScorpion w dniu 2009-09-06 13:50:05

Nie lubię ćwiczyć z aż tak słabymi.

Olek, zdziwiłbyś sie niech Kamiru i kopt Ci opowiedzą o koleżance, która kiedyś chodziła do nas do klubu

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2009-09-06 13:54:55

Chodzi o tą co ma czym oddychać ??

Ale co ja nie tak napisałem? Laski są generalnie słabe i nie umieją się bić.
To, że znam pare z którymi się fajnie ćwiczy nie znaczy, że nie mogę powiedzieć iż generalnie nie lubię ćwiczyć z kimś kto waży połowę tego co ja... To się obu płci tyczy.