Witam,
Sprawa jest taka:
Cwicze od prawie roku, w domu, mam lawke, obciazenie w hantlach po 12kg, w sztandze 50, cwicze na mase, mam diete - jem glownie tunczyka, drob, makaron razowy, ryz, wieczorem twarog chudy etc. Nie bralem odzywek wczesniej.
Nie traktuje tego jako celu w zyciu, wiec nie chce popasc w skrajnosci wzgledem suplementacji wszystkim co sie da. Co by mi Panstwo doradzili - chodzi mi o bialko: Optimium Whey Protein 100%, czy lepszy geiner Mutant Mass ?
ps. czy jest w ogole sens kupowac..
Pzdr
grzegorz
Sprawa jest taka:
Cwicze od prawie roku, w domu, mam lawke, obciazenie w hantlach po 12kg, w sztandze 50, cwicze na mase, mam diete - jem glownie tunczyka, drob, makaron razowy, ryz, wieczorem twarog chudy etc. Nie bralem odzywek wczesniej.
Nie traktuje tego jako celu w zyciu, wiec nie chce popasc w skrajnosci wzgledem suplementacji wszystkim co sie da. Co by mi Panstwo doradzili - chodzi mi o bialko: Optimium Whey Protein 100%, czy lepszy geiner Mutant Mass ?
ps. czy jest w ogole sens kupowac..
Pzdr
grzegorz