kb nie dla mnie?

czesc. mam pytanie do was. rok temu mialem problemy zdrowotne. mianowicie mialem skrecony bark. teraz juz jest dobrze, ale myslice ze to moze przeszkodzic w kickboxingu? bo chcialbym sie zapisac, ale nie chcialbym zrobic sobie krzywdy heh.

Jak nie chcesz sobie zrobic krzywdy to przed rozpoczeciem treningow najlepiej skonsultuj to z lekarzem sportowym

trzeba do lekarza z takimi problemami iść, na poziomie rekreacyjnym myślę że nie będzie problemu, może się problem pojawić jak będziesz chciał ćwiczyć wyczynowo, no ale wszystko to kwestia indywidualna i lekarz musi powiedzieć
mi lekarz niecałe pół roku temu mówił że KB raczej będę musiał sobie odpuścić ze względu na kolano, pod koniec sierpnia mi pozwolił wrócić na treningi a w środę idę się go zapytać czy mi na zawody jechać pozwoli Musisz po prostu pójść i się zapytać

Witam ja trenuje Tajski boks w kwietniu zwichnalem bark i lekarz mi wyrazil zgode na treningi ale dopiero po pol rocznej przerwie , wiec mysle ze skrecenie nie powinno Ci przeszkodzic w trenowaniu KB (nawet wyczynowo), ale dla pewnosci skonsultuj to z lekarzem.

Najrozsądniej będzie jeśli udasz się do lekarza sportowego.

jeden z użytkowników tego forum, niejaki Cieniu_JR miał bodajże dwa razy złamany obojczyk i za drugim razem chyba drutowany, co po konsultacji z lekarzem sportowym nie przeszkadza mu w ćwiczeniu muay thai
pogadaj z lekarzem, niech zdiagnozuje powage kontuzji i Ci powie, co Ci wolno, a co nie

dzieki za odpowiedzi. zrobie jak mowicie.