I must find the truth that is true to me, the idea for which I can live or die...
...
Napisał(a)
Czytam sobie różne takie w dopingu i włos mi się jeży... ćwiczę 8 miesięcy i nawet nie sięgnąłem po kreatyne, przez pierwsze trzy miesiące ćwiczyłem na sucho, później dołożyłem odżywkę i aminokwasy... a Wy tu koksy na dzień dobry. Normalnie brak mi słów. Jesteście tak głupi czy tak niedoświadczeni? Dobrze chociaż, że większość uczestników forum goni takich domorosłych sportowców....
I must find the truth that is true to me, the idea for which I can live or die...
I must find the truth that is true to me, the idea for which I can live or die...
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Napisał(a)
złapałem tylko 4 kg masy...
(teraz możecie się już śmiać)
każdy kilogram kosztuje mnie w h.. wysiłku bo jestem jak to ktoś ujął 'ektomorfikiem', ale czy to powód by rujnować sobie zdrowie i życie jakąś chemią?
I must find the truth that is true to me, the idea for which I can live or die...
(teraz możecie się już śmiać)
każdy kilogram kosztuje mnie w h.. wysiłku bo jestem jak to ktoś ujął 'ektomorfikiem', ale czy to powód by rujnować sobie zdrowie i życie jakąś chemią?
I must find the truth that is true to me, the idea for which I can live or die...
...
Napisał(a)
no tak ...kiedys sięgniesz po towar
pamiętaj , ze wszystko jest dla ludzi trzeba tylko zachować umiar
artur
pamiętaj , ze wszystko jest dla ludzi trzeba tylko zachować umiar
artur
...
Napisał(a)
wiesz artbas mam (już) 30 lat, nigdy nie paliłem, nie brałem dragów, nie upijam się, to myślę że i niebezpieczeństwo "towaru" mi nie grozi... a to o czym piszesz nie jest dla ludzi a przeciw ludziom, pomyśl o tym!
I must find the truth that is true to me, the idea for which I can live or die...
I must find the truth that is true to me, the idea for which I can live or die...
...
Napisał(a)
jestes nastawiony do tego tematu bardzo negatywnie!!!!
trenujac bez towaru będziesz osiągał mierne rezultaty przy olbrzymim wkładzie pracy ...wspomaganie suplementami nie nawiele sie tu przyda!!
stosując umiarkowane dawki możesz rozwinąc pokażne umięsnienie, dodam do tego jeszcze małą dygresje , że mięśnie zbudowane na koksie są znacznie lepszej jakości
trenowałem bardzo długo bez stosowania chemii
obecnie ją stosuje---długo do tego dorastałem!!!
artur
trenujac bez towaru będziesz osiągał mierne rezultaty przy olbrzymim wkładzie pracy ...wspomaganie suplementami nie nawiele sie tu przyda!!
stosując umiarkowane dawki możesz rozwinąc pokażne umięsnienie, dodam do tego jeszcze małą dygresje , że mięśnie zbudowane na koksie są znacznie lepszej jakości
trenowałem bardzo długo bez stosowania chemii
obecnie ją stosuje---długo do tego dorastałem!!!
artur
...
Napisał(a)
trudno się mówi, a tobie w takim razie życzę powodzenia....
I must find the truth that is true to me, the idea for which I can live or die...
I must find the truth that is true to me, the idea for which I can live or die...
...
Napisał(a)
czołem
nie no, popieram yossariana zdecydowanie.
ja akurat też trenuję 8 miesięcy, przybyło mi w tym czasie 7 kilo. 7 kilo fajnych mięśni, bez sterydów ani kreatyny, do której też się nie przekonam. po prostu nie interesuje mnie pakowanie i równie szybkie tracenie tego, co uzyskałem. wystarczająco dużo naoglądałem się gości, którzy tuż przed wyjazdem na wakacje byli 2 x tacy jak ja, a po miesiącu... śmiech na sali!! wracali na pakę jak wymoczki. moja metoda to powoli acz konsekwentnie. chociaż jestem szczupłej budowy i mam bardzo szybkie spalanie, to od mojej poprzedniej przygody z siłownią aż do teraz (czyli 3 lata przerwy) ubyło mi tylko 2 kilo, praktycznie nie do zauważenia. a na mojej siłowni ostatnio usłyszałem, jak się facet żalił, że wraca po wakacjach a tu 10 kilo mniej!!! sorry, to nie dla mnie. a żeby ten spadek wagi był jedynym efektem ubocznym to by było pół biedy... ale jak ciągle podkreślam mnie się nie spieszy, a ćwiczę między innymi po to, żeby być zdrowym a nie chorym. a jak już koniecznie będę chciał sobie zrobić krzywdę to znam 1000 lepszych sposobów na to, niż wbijanie igły, w dodatku do swojej dupy! obkurczenie jąder też mi jakoś nie leży, mam to zawsze jak włażę do naszych lodowatych mazurskich jezior, trwa to jakieś pół godziny i w zupełności mi wystarcza.
pozdrawiam i zachowaj umiar
Pite(r)
"dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"
nie no, popieram yossariana zdecydowanie.
ja akurat też trenuję 8 miesięcy, przybyło mi w tym czasie 7 kilo. 7 kilo fajnych mięśni, bez sterydów ani kreatyny, do której też się nie przekonam. po prostu nie interesuje mnie pakowanie i równie szybkie tracenie tego, co uzyskałem. wystarczająco dużo naoglądałem się gości, którzy tuż przed wyjazdem na wakacje byli 2 x tacy jak ja, a po miesiącu... śmiech na sali!! wracali na pakę jak wymoczki. moja metoda to powoli acz konsekwentnie. chociaż jestem szczupłej budowy i mam bardzo szybkie spalanie, to od mojej poprzedniej przygody z siłownią aż do teraz (czyli 3 lata przerwy) ubyło mi tylko 2 kilo, praktycznie nie do zauważenia. a na mojej siłowni ostatnio usłyszałem, jak się facet żalił, że wraca po wakacjach a tu 10 kilo mniej!!! sorry, to nie dla mnie. a żeby ten spadek wagi był jedynym efektem ubocznym to by było pół biedy... ale jak ciągle podkreślam mnie się nie spieszy, a ćwiczę między innymi po to, żeby być zdrowym a nie chorym. a jak już koniecznie będę chciał sobie zrobić krzywdę to znam 1000 lepszych sposobów na to, niż wbijanie igły, w dodatku do swojej dupy! obkurczenie jąder też mi jakoś nie leży, mam to zawsze jak włażę do naszych lodowatych mazurskich jezior, trwa to jakieś pół godziny i w zupełności mi wystarcza.
pozdrawiam i zachowaj umiar
Pite(r)
"dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"
...
Napisał(a)
ok ..to 7 kilo o którym piszesz to istnieje tylko w twojej wyobrażni ...
jest nie wielu kulturystów na świecie kórzy mogą sie poszczycić przyrostami rzędu 7 kg suchych mięśni w roku
widziałem takich którzy twierdzili , że złapali i 10 kg suchych mięśni , ale nie było po nich widać tych przyrostów
chyba , że piszesz o czymś innym i nie zrozumiałem
goscie na których przykładach się opierasz są zwykłymi lamusami i nie maja pojęcia o braniu towaru...moja siłownia aż się roi od podobnych przypadków
ja wiem , że można brac i nie spadać z wagi po odstawieniu o 10 kg tylko o 3 do 4 kg
nie bedę się z tobą sprzeczał ..masz swoje racje a ja mam swoje jednak....ciekawy jestem jakie będziesz miał zdanie po 3 lun 4 latach cyklicznych treningów(jeśli oczywiście wytrzymasz tak długo)
artur
jest nie wielu kulturystów na świecie kórzy mogą sie poszczycić przyrostami rzędu 7 kg suchych mięśni w roku
widziałem takich którzy twierdzili , że złapali i 10 kg suchych mięśni , ale nie było po nich widać tych przyrostów
chyba , że piszesz o czymś innym i nie zrozumiałem
goscie na których przykładach się opierasz są zwykłymi lamusami i nie maja pojęcia o braniu towaru...moja siłownia aż się roi od podobnych przypadków
ja wiem , że można brac i nie spadać z wagi po odstawieniu o 10 kg tylko o 3 do 4 kg
nie bedę się z tobą sprzeczał ..masz swoje racje a ja mam swoje jednak....ciekawy jestem jakie będziesz miał zdanie po 3 lun 4 latach cyklicznych treningów(jeśli oczywiście wytrzymasz tak długo)
artur
...
Napisał(a)
może jemu przecierz nie chodzi ,żeby być coraz większym.Może poprostu uwielbia ćwiczyć na siłowni!I to mu daje satysfakcje.
...
Napisał(a)
ja akurat sterydów sie boje
Boje bo mozna duzo zyskać ale jeszcze więcej stracić. Może kiedys zaczne - nie wiem. Ale póki co mam za***iste przyrosty i to na kreatynie i odpowiedniej diecie. Na poczatku pażdziernika ważyłem 66kg przy wzroście 185cm
(ektomorfik sie kłania).Teraz waże 81kg i mam 187cm wzrostu. jestem po dwóch cyklach kreatynowych a cwicze wtedy kiedy mam na to ochote, i nie mam konkretnego planu ćwiczeń bo duzo sie ucze i nigdy nie wiadomo czy będe miał czas na pakowanie. Te 15 kilo zostało uzyskane bez żadnych sterydów. Masa mięsnowa w 100% to pewnie nie jest ale fakt że w bicepsie skoczyło mi z 29 na 36,5 to pozostaje faktem. Dodam że żadnego brzuszka nie mam za to zaczął pojawiać sie "kaloryferek". poza tym mam o wiele twardsze mięśnie czyli są pewnie bardziej zbite [czyt. cięższe]
Tak więc co najmniej 7-8 kilo jeśli nie więcej to mięsnie - w 7 mięsięcy u ektomorfika bez anaboli.
Tak więc wszystko jest mozliwe...
Dodam że cały czas rosnę...i wcale nie miałem predyspozycji do kulturystyki...
Sterydy nie sa konieczne do duzych przyrostów u początkującego...
A wszyscy myślą ze coś biore
acha i jeszcze jedno - w ferie wyciskałem ledwo 45kg. Teraz biore 77,5kg. To też chyba nie najgorzej
pozdrawiam
Boje bo mozna duzo zyskać ale jeszcze więcej stracić. Może kiedys zaczne - nie wiem. Ale póki co mam za***iste przyrosty i to na kreatynie i odpowiedniej diecie. Na poczatku pażdziernika ważyłem 66kg przy wzroście 185cm
(ektomorfik sie kłania).Teraz waże 81kg i mam 187cm wzrostu. jestem po dwóch cyklach kreatynowych a cwicze wtedy kiedy mam na to ochote, i nie mam konkretnego planu ćwiczeń bo duzo sie ucze i nigdy nie wiadomo czy będe miał czas na pakowanie. Te 15 kilo zostało uzyskane bez żadnych sterydów. Masa mięsnowa w 100% to pewnie nie jest ale fakt że w bicepsie skoczyło mi z 29 na 36,5 to pozostaje faktem. Dodam że żadnego brzuszka nie mam za to zaczął pojawiać sie "kaloryferek". poza tym mam o wiele twardsze mięśnie czyli są pewnie bardziej zbite [czyt. cięższe]
Tak więc co najmniej 7-8 kilo jeśli nie więcej to mięsnie - w 7 mięsięcy u ektomorfika bez anaboli.
Tak więc wszystko jest mozliwe...
Dodam że cały czas rosnę...i wcale nie miałem predyspozycji do kulturystyki...
Sterydy nie sa konieczne do duzych przyrostów u początkującego...
A wszyscy myślą ze coś biore
acha i jeszcze jedno - w ferie wyciskałem ledwo 45kg. Teraz biore 77,5kg. To też chyba nie najgorzej
pozdrawiam
pozdrawiam
Johnnie
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!