jaka dieta niskocholesterolowa.......

mam pytanie co do diety.czytam wasze wpisy na forum i jakos jestem zagubiony..
Mam 29 lat waże 85kg. i wzrostu 177cm. mam wysoki poziom choleterolu...zacząłem chodzić na siłownie i chce troszku pozbyć sie brzuszka. prosił bym o jakieś rady urozmajcenia mojego jedzenia bo sam niestety niewiem jak to wszystko połączyć ze sobą..cholesterol czyli dieta bez tuszczów + siłownia czyli wysiłek fizyczny ...proszę o wszystkie rady..
pozdrawiam

dieta bez tłuszczów - musisz zdecydowanie poczytać więcej o diecie!

Redukcja tkanki tłuszczowej, aktywność fizyczna może dużo pomóc

No właśnie chce z tym walczyć,tylko niewiem jakie produkty wprowadzić do mojego żywienia ..wiem że trudno jest komuś ustalić co ma jeść na sniadanie,obiad kolacje...ale bardzo proszę o jakieś małe propozycje co moge stosować i w jakich ilościach...bo na forum jest za dużo ofert i niewiem co mam wybrać
pozdrawiam i czekam na jakieś małe sugesteie.....bardzo proszę...

Jeśli wcześniej nie ćwiczyłeś na siłowni to opcja dla początkujących, do tego cardio.

Oblicz sobie zapotrzebowanie kaloryczne sprawdz je w praktyce przez kilka tygodni. Odejmij 15-20% tego zapotrzebowania.

-białko ustal w zależności od aktywności, dla treningu siłowego, przy deficycie minimum 2,2 g na kg suchej masy. (parowane ryby, gotowane chude mięso, ser biały chudy) nie wiem jak duży jest Twój problem, ale 5-7 jajek tygodniowo nie powinno zaszkodzić.
-tłuszcz 25-30% zapotrzebowania kalorycznego(omega-3 do omega-6 jak 1 do 3, nasycone poniżej 10% ogólnego zapotrzebowania na kalorie, jednonienasycone 30-50% zapotrzebowania kalorycznego) czyli pewnie przydadzą Ci się kapsy omega-3, oliwa z oliwek, orzechy). Nasycone w małych ilościach z nabiału możesz dać - jogurt naturalny.
-węglowodany reszta zapotrzebowania, niskie IG(np: strączkowe - soczewica, gasza gryczana, ryż brązowy). Po treningu możesz sobie pozwolić na wyższy IG.

Regularne dobrze zbilansowane posiłki z dużą ilością błonnika z warzyw i owoców.

Poczytaj więcej, w końcu to Ty masz problem, ja mogłem o czymś zapomnieć, w pośpiechu powiedzieć coś żle

super. dzieki za informacje!!
pozdrawiam

ellis - jesteś niesamowity!

ty tą całą wiedzę, tak z głowy, czy musisz to sprawdzać gdzieś???

pisałem tu juz o takim programie do kontrolowania i poprawiania diety

a na stronie Fundacji, która ten program udostępnia jest napisane, ze "specjaliści" mogą za darmo otrzymać wersję, która pozwala na ustalanie diety innym.

działa to jakoś tak, że "specjalista" ustala dietę (właśnie to, co pisałeś - ilości tych różnych skłaników) i przekazuje ją w formie pliku 'pacjentowi'. może wpisałbyś to wszystko o czym wiesz do tego programu i przekazał dla potomnych??? :)

byłoby super mieć całą Twoją wiedzę w komputerze, tak żeby podpowiadał co można zjeść żeby jeść zgodnie z Twoimi zaleceniami!

Przesadzasz... muszę się jeszcze dużo uczyć...

czasem sprawdzam, czasem wiem, a czasem wiem, a mimo tego sprawdzam - zależy od tematu, utrwala mi się to, więc też mam z tego powodu korzyści

wiedza jest dostępna, trzeba tylko mieć chęci by ją przyswajać i raczej ciężko jest wszystko udostępnić w takiej formie by w krótkim czasie każdy miał gotowe zalecenia na każdą okazję.