jak przetłumaczyc matce....?

mam problem
moja matka ciagle mi glendzi zebym nie jadl tyle tabletek bo mi to zryje watrobe, i ze jej tak lekarka mowila (i mowila jeszcze zeby jesc gora 2 jajka tygodniowo , ale to juz jej przetlumaczylem )
chodzi min. o filo, zincas, witaminy, o-3 itp.
jakimi argumentami mam jej to wytłumaczyc...?

Jeżeli jesz środki dozwolone to powiedź że mają atest. Wiele takich środków można spotkać w aptece, sklepie - tak jak środki spożywcze.

Poza tym daj jej ten art do przeczytania, powinno pomóc. Pozdr

powiedz ze jesz jajka bez zółtek samo białko. a co do supli , tabletek daj jej do poczytania jakies artykuły a jak ci bedzie dalej gadała to schowaj i po tajemnie łykaj :) powodzenia . hehe

schowaj i łykaj tak zeby nie widziala
prosty i skuteczny sposob i nie ma wiecznego *******lenia ze strony rodzicow ze "co ty tam masz za sloiki z jakimis sterydami" albo to jest dobre tesh "łukasz, ale ty chyba nie bierszesz zadnych bialek bo wiesz ze to szkodzi?" to lekkie wersje teksow mojej rodziny
mam w szafie pod kluczem swoje suple i po sprawie

wszyscy to znamy..moj ojciec tez gledzi o białku tez gadał głupoty ale i tak on to sponsoruje i juz nic nie mówi tylko dziwi sie wzrostom;) przekonasz napewno wymieniłes same witaminy..tak samo z białkiem pomaga,a nieszkodzi artykułów na ten temat jest mase ...także próbuj..troche czasu i bedzie ok:) rosnij!!!

wiecie
nie sztuką jest schowanie tabletek przed nią i łykac po tajemnie...
matka jest sponsorem takze wiecie...
musze jej to jakos wytłumaczyć bo juz powiedziala ze mi wiecej kasy nie da na "wyniszczacze wątroby"
odzywy kupuje za swoje bo jeszcze wyrabiam, ale z zma itp nie wyrabiam...
napoczątku tez sapala ze sie otruje tymi "odżywkami" ale jak dalem jej troche art. do przeczytania i codziennie jej wmawiam ze sie strasznie nie zdrowo odżywia(smazone itp) to juz nie pitoli a wręcz przeciwnie...zatyka ją
tylko z tabletami problem jest...

Może poprostu porozmawiaj szczerze z mamą o tych witaminach itd.
Powiedz że to wszytko wystepuje naturalnie w ciele człowieka, lecz człowiek narażony na duży wysiłek fizyczny (siłownia) musi uzupełniać różne zwiazki.
Albo poprostu zabierz ją do lekarza sportowego, może to coś da

Pozdrawiam
LdN

jak LdN - nic dodać nic ująć

dokładnie
szczera rozmowa
żadnego ściemniania + rozgarnięty lekarz sportowy

LdN poza tym ,że witaminy naturalnie występują w ciele człowieka (jak starsza była dobra z bioli to zacznie coś podejrzewać...) to się z Tobą zgadzam...

Zmieniony przez - fukinhot w dniu 2006-05-11 00:13:28

Znajdz na sfd ciekawe arty i je wydrukuj.
Daj do przeczytania i zapros na rozmowe. :)

omega-3 t są zdrwe tłuszcze przecież a nie jakiś wymyślny suplement. Wpisz w goodle omega-3 i daj mamie art do przecztania Co do zincasu itp. powiedz, że to coś w stylu przyjmowania skrzypu i selenu na paznokcie.