fucking fat :]

cze mam pytanie otoz mam strasznie duzo tłuszczu na brzuchu i chcialem to spalić wiem wiem dieta ( ale kurde ja nie mam zadnych mozliwości ;-() a wiem ze sadło pusci na wskutek ujemnego bilansu kalorycznego, wiec jak najwiekszej ilosci ruchu cwicze 2xtydzien domatorsko + 3 x w tyg brzuch (taki trening z flexa) i pasuje mi zrzucić śmietnik czy mogloby byc tak ze rano biegalbym szybkosciowo + skakanka + popoludniu domator+bieg krotki ale intensywny po schodach + wieczorna długa jazda na orbitreku z zachowaniem tetna itd. czy dzieki temu osiagne ten ujemny bilans i w rezultacie maciek poleci? pomozcie

tasak - radze Ci tak - zime poswiec na zabudowe brzucha miesniami ( np skłony z obciążeniem). potem ok 3miesiecy przed wakacjami zaczniesz redukcje i zgubisz tłuszcz i kratka sie pojawi

jesli jednak to Ci niepasuje to musisz zadbac o diete + aeroby ( najlepiej rano przed sniadaniem; wydaje mi sie 4x w tygodniu po 40min wystarczy ); no i oczywiscie suplementacja niezaszkodzi


pozdrawiam







Zmieniony przez - hans jr w dniu 2005-09-15 01:31:58

Maciek poleci. A co to znaczy ze nie masz mozliwosci stosowania diety? I co do tej pory jadles. Temat odchudzanie znam z autopsji bo sam jestem w trakcie. Planuje zrzucic do konca roku co najmniej 15 kg nabierajac przy tym troszczke miesni. Jak cos to napisze wiecej jutro.

a i to nie pierwsze moje odchudzanie, ale bedzie pierwsze skuteczne :d Jak sie edytuje posty bo szczerze mowiac nie moge znalezc?

Taka lupka nad kopertą w ostatniej wypowiedzi służy do edytowania

(Obok takiej "twarzy" z profilu...po prawej)

Problem w tym, ze przy moich wypowiedziach jej nie ma :D Ale spoko poradze sobie :D Sorki za offa

Bo możesz edytować tylko wtedy jesli twoja wypowiedź jest ostatnią w topicu.

malo co zejdzie, nabawisz sie jedynie kondychy i cos wyrobisz...
na spalenie tluszczu jest wlasnie dieta (nie chodzi o dzienne spalane kalorie tylo o zapotrzebowanie, bo cwiczac zwiekszasz zapotrzebowanie na spalone kalorie a nie na te 1) a 2 sprawa to aeroby na czczo albo po treningu silowym ktore sa dodatkiem do diety, ale to one wlasnie spalaja tluszcz z calego ciala (nie tylko brzuch) a dieta jest po to zeby tej spalonej masy tluszczowej nie nabrac od nowa

ps. pamietaj ze przy aerobach na czczo jada ci tez miesnie
jak jakies pytania to wal

pozdro

A jesteś pewny że to jest właśnie tłuszcz, a nie co innego? Wiele osób ma bardzo wypchnięty brzuch nie z powodu tłuszczu. Sam mam ten problem i redukcja na to nie pomaga. Przy wzroście 178 cm ważę aktualnie 78 kg i jako tako wyglądam(wszystko ok oprócz tego przeklętego brzucha). Jak kiedyś robiłem redukcję(dobra dieta+dobry trening) to zszedłem do ok. 70 kg i wyglądałem naprawdę na bardzo wychudzonego(łapy mi schudły, kości policzkowe zaczęły mi wystawać), a ten ogromny brzuch nadal był. Niestety niektórzy już mają to w genach i nic na to nie poradzisz. Ja to bym musiał chyba do 40 kg zejść, żeby się go pozbyć.

Jeżeli nie masz nadwagi, nigdzie indziej nie jesteś otłuszczony, to moim zdaniem nie ma sensu robić redukcji, bo Ci wszystkie mięśnie zmaleją, a bęben zostanie.

Napisz ile ważysz.

185 cm wzrostu-75 kg wagi

To życzę powodzenia w redukcji... Będziesz wyglądał jak szkielet, a brzuch dalej będzie spory.

akurat lukas moze miec tu racje
ja waze teraz 75~76 przy 188 (schudlem 10 kg specjalnie na diecie i aerobach)...wygladam prawie tak samo, tyle ze troche mi nogi i lapy schudly

pozdro