Mój problem polega na tym
że gdy robię brzuch na drążku (unoszenie nóg w zwisie)
powyżej dziesiątego powtórzenia mam problem
z utrzymaniem drążka, nadgarstki są widocznie za słabe i drążek się po prostu wyślizguje...
Dobrze byłoby wspomnieć że podciągam się dobrze [kilkukrotny rekord szkoły w podciąganiu podchwytem] i podczas podciągania problem ten nie występuje...
Co moglibyście doradzić?
[myślałem nad zastąpieniem tego ćwiczenia unoszeniem nóg w podporze, tylko wtedy mięśnie nie pracują tak intensywnie]
że gdy robię brzuch na drążku (unoszenie nóg w zwisie)
powyżej dziesiątego powtórzenia mam problem
z utrzymaniem drążka, nadgarstki są widocznie za słabe i drążek się po prostu wyślizguje...
Dobrze byłoby wspomnieć że podciągam się dobrze [kilkukrotny rekord szkoły w podciąganiu podchwytem] i podczas podciągania problem ten nie występuje...
Co moglibyście doradzić?
[myślałem nad zastąpieniem tego ćwiczenia unoszeniem nóg w podporze, tylko wtedy mięśnie nie pracują tak intensywnie]