dlaczego koksu nie wystepuje w zawodach

Dlaczego koksu stał się celebrytą a nie zajmuje się tym czym powinien. Za mało filmików z siłowni, zero wystepów w zawodach, walki MMA, zwiedzanie polski wzdłuż i wszerz. Jednym zdaniem robi już nic czym zasłynął na samym początku swojej medialnej "kariery". Mam nadzieje że na ten temat wypowie się Michael

Panowie tak na prawde kulturystyka nie jest sportem... Gdyby był dyscypliną olimpijską i każdy zawodowy kulturysta miałby być pod kontrolą antydopingową cały rok to poziom zawodów cofnąłby się do lat 60-tych... i tak by wyglądał zawsze...

.

Zmieniony przez - alphalyr w dniu 2012-04-29 22:59:24

Raczej oczywiste

Pytanie co to jest prad :) tez mozna kat samo wyjasnic czyli nie mozna :) Widze ze masz jakis zal do Koksa ze nie jest tym kims co sobie ustaliles w swojej glowie. Czyli sie zawiodles (wiec mysle ze twoj problem). Powiem tak chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego co my musimy tutaj robic by to wszystko trzymac na tym poziomie co jest (jezeli takowy istnieje) Zapytaj sie co robia inni slawni ludzie dla innych ludzi ? Jak sie udzielaja itp. Wiadomo kazdy ma swoj styl wiec cieszmy sie ze jest jaki kolwiek kontakt z Robertem. Wiec jest jak jest ,mysle ze jeszcze nie raz nas zaskoczy , i pamietaj wszytko do okola nas SIE ZMIENIA, NIC W ZYCIU/PRZYRODZIE NIE JEST STALE - Taka personalna porada , wiec nie przywiazuj sie do nikogo i niczego , w razie co jak sie zmieni cos ( a napewno zmieni) To ty na tym personalnie nie ucierpisz . Pozdrawiam

A ty już że mam problem do koksa. Ja koksa lubie ale ostatnio mało kulturystyki tylko p******enie w bambus

Tak zrozumielem to pytanie sorki jezeli nadinterpretowalem

"Dlaczego koksu stał się celebrytą a nie zajmuje się tym czym powinien." a czym sie powinien zajmowac? spojrz na malysza, on daje lekcje na silowni nie ma takiego czegosc ze ktos powinien sie czyms zajmowac bo robil albo cos robi teraz i tak ma byc, a c*** niech tanczy na lodzie, nie ma "powinien" sie zajmowac, to nie komuna, ze masz przypisane stanowisko , na cale zycie...

Nie ja myśle że Robert chce złapać 10 srok za ogon, czy to jest dobre ? czas pokaże

Koles robi co moze, ma swoje 5 minut, niech lapie nawet 300 srok za lewy szpon, musi sie przeciez rozwijac.POlactwo ma taki nawyk ochydny ze uczepi sie i koniec, musi robic to i to i koniec, to nawet nie jest zawisc, ani zazdrosc, to taka glupia cecha, podswiadomie przekazywana z pokolenia na pokolenie, przez nasza parszywa historie. Robo ma swoje 5 min i niech robi co moze, w granicach wdl mnie rozsadku i honoru, ale to sa rzeczy juz na sprzedaz, i nie mozna w sumie nikogo po tym oceniac, indiwidualna sprawa.

"Dlaczego koksu stał się celebrytą a nie zajmuje się tym czym powinien"

KRÓTKO bo to jego życie , i on jest w poszukiwaniu własnego drogi lub już nią kroczy .

Póki żyje dla siebie jest -OK cokolwiek robi .

pozdrawiam

Polactwo, lubie ten tekst, to tak jakbyś siedział gdzieś za granicą i patrzył sobie na rodaków z góry, niestety jesteś taki sam a przed kabel udajesz graka. Polactwo przeprasza za swoje zacohwanie. Powiedz jeszcze że jestes z Warszawy :)

Apropos koksa, lubie koksa i lubie jego filmiki z siłowni i to czym się parał nim został celebryta, brakuje mi tego.

Zmieniony przez - alphalyr w dniu 2012-04-30 19:58:51