Ashwagandha (Withania somnifera, witania ospała) to bardzo ciekawa odmiana żeń-szenia indyjskiego, która ma wpływ na stężenie kortyzolu, odczuwany stres, a nawet poprawia jakość snu. Okazało się również, iż potrafi przeciwdziałać zahamowaniu czynności szpiku kostnego wywołanego lekami.
Naukowcy zebrali wiele danych o działaniu ashwagandhy na ustrój. Zapraszam do zapoznania się z badaniami naukowymi na jej temat. Występuje pod nazwami: Withania somnifera, ashwagangha, Indian ginseng (żeń-szeń indyjski), winter cherry, ajagandha, kanaje hindi oraz samm al ferakh.
Ashwagandha a stan zapalny
Skuteczność ashwagandhy, np. w różnych patologicznych procesach dotyczących układu ruchu, może wynikać częściowo z jej właściwości przeciwzapalnych, które były badane przez kilku autorów. W eksperymencie przeprowadzonym przez Anbalagana i wsp. sproszkowany korzeń rośliny podano doustnie na godzinę przed wywołaniem zapalenia przez wstrzyknięcie adiuwantu Freunda. Jest to mieszanina oleju parafinowego oraz antygenu prątka gruźlicy.
Okazało się, że podawanie ashwagandhy znacząco wpływa na zmniejszenie stanu zapalnego. Badania krwi wykazały, iż korzeń ashwagandhy wpływa na ilość białek ostrej fazy we krwi. Jedno z takich białek (alfa-1) wzrosło o 200% po wywołaniu stanu zapalnego i spadło praktycznie do normalnego poziomu po podawaniu ashwagandhy. Najprawdopodobniej roślina ma wpływ na syntezę różnego rodzaju białek w wątrobie.
W innym badaniu, przeprowadzonym przez Begum i wsp., wykazano wpływ ashwagandhy na obrzęk łap i zmiany zwyrodnieniowe wywołane przez wstrzyknięcie adiuwantu Freunda. Sproszkowany korzeń (1 g / kg masy ciała codziennie przez 15 dni) znacząco zmniejszył obrzęk łap i hamował zmiany zwyrodnieniowe u zwierząt (potwierdzono to badaniem radiologicznym). Notabene, efekt był bardziej znaczący niż po hydrokortyzonie.
W badaniu przeprowadzonym przez Al Hindawi i wsp. wykazano wpływ ashwagandhy na hamowanie ziarniniaka (zapalnej zmiany skóry), a efekt był porównywalny do podawania hydrokortyzonu.
W jeszcze innych badaniach wzięło udział 125 pacjentów z bólem stawów. 86 pacjentów spełniło kryteria i zostało włączonych do badania. Pacjenci przyjmowali 5 g proszku z ashwagandhy, dwa razy dziennie, przez trzy tygodnie.
Wyniki: badanie ukończyło 90,7% (78/86) pacjentów. 57,7% z nich cierpiało na umiarkowaną postać reumatoidalnego zapalenie stawów, a 42.3% na poważniejszą odmianę tej choroby. Podawanie proszku z ashwagandhy spowodowało zmniejszenie bolesności stawów, ich obrzęku, odczuwanego bólu, niesprawności ruchowej, w porównaniu do danych wyjściowych.
Tego typu leczenie pacjentów z reumatoidalnym zapaleniem stawów nie spowodowało zmiany czynności nerek lub wątroby. Jednak po leczeniu zaobserwowano zwiększone stężenie rtęci w moczu. Dlatego należy zachować dużą ostrożność, jeśli chodzi o nabywanie ziół pochodzących z nieznanych źródeł.
Bezpieczeństwo gwarantują sprawdzeni dostawcy, posiadający odpowiedniej jakości półprodukty (z tego samego powodu kiepskim pomysłem jest kupowanie ziół „azjatyckich”, produkowanych nie wiadomo, gdzie, nie wiadomo przez kogo i w jakich warunkach).
Ashwagandha a nadciśnienie
Nadciśnienie tętnicze jest głównym czynnikiem ryzyka rozwoju udaru mózgu, choroby niedokrwiennej serca, niewydolności serca i schyłkowej niewydolności nerek. Koszty związane z występowaniem nadciśnienia (i wszelkie skutki z tym związane, np. opieki zdrowotnej, leczenia powikłań itd.) w samych Stanach Zjednoczonych w 2008 r. oszacowano na 50,6 mld USD.
W jednym z badań podawano sproszkowany korzeń ashwagandhy pacjentom w wieku od 40 do 70 lat, u których nadciśnienie mogło być wynikiem odczuwanego stresu. Podzielono ich na dwie grupy. Otrzymywali dzienną dawkę 2 g sproszkowanego korzenia ashwagandhy. Ciśnienie krwi rejestrowano przez okres trzech miesięcy.
Stwierdzono znaczący spadek skurczowego ciśnienia krwi w jednej z grup oraz spadek rozkurczowego w obu grupach. Dlatego stosowanie ashwagandhy może być korzystne dla osób zestresowanych. To nie znaczy, że stosowanie sproszkowanego korzenia może zastąpić np. właściwą dietę (niskosolną), unikanie stresu, alkoholu, mięsa, zwiększenie podaży warzyw itd. Ashwagandha może być cennym uzupełnieniem całokształtu działań, których celem jest zredukowanie ciśnienia tętniczego krwi (albo uzupełnieniem np. terapii farmakologicznej).
Ashwagandha a nowotwory
W jednym z badań u myszy wywołano nowotwór w taki sposób, iż podawano im karbaminian etylu. Naukowcy chcieli sprawdzić, jak karbaminian etylu podawany obok ashwagandhy wpłynie na zachorowalność na nowotwór. Zastosowano etanolowy ekstrakt z całej rośliny i podawano 200 mg / kg masy ciała ashwagandhy obok karbaminianu etylu (uretanu). Ten ostatni związek powinien zainteresować wszystkich, gdyż od ponad 30 lat wiemy, iż jest niepożądanym składnikiem np. napojów alkoholowych. IARC sklasyfikowała uretan w kategorii 2A, czyli wiemy, iż ma wpływ na kancerogenezę u ludzi - jest to prawdopodobne.
Okazało się, że równoczesne podawanie ekstraktu z ashwagandhy (200 mg / kg) razem z uretanem (125 mg / kg dwa razy w tygodniu, przez 7 miesięcy) zmniejszyło występowanie nowotworów, mimo narażenia na związek rakotwórczy.
Grupa kontrolna: nie zachorowało żadne zwierzę. Te, które otrzymywały sam karbaminianu etylu, zachorowały wszystkie: 19 z 19 sztuk. Te, które otrzymywały sam ekstrakt z ashwagandhy, nie zachorowały. Spośród tych, które narażono na związek rakotwórczy i dodatkowo podawano im ekstrakt z ashwagandhy, zachorowało tylko 6 z grupy 24 osobników.
Wniosek: podawanie ashwagandhy ma wyraźny wpływ zmniejszający ryzyko zachorowania na nowotwór (gruczolak płuca).
Podsumowanie
Ashwagandha ma wpływ na ciśnienie krwi, zdrowie stawów, a nawet potrafi przeciwdziałać kancerogenezie. Nie powinno to dziwić, gdyż powiązano przewlekły stan zapalny w ustroju z nowotworami, a ashwagandha wykazuje działanie przeciwzapalne.
Referencje:
„Effect of Ashwagandha (Withania somnifera) Root Powder Supplementation in Treatment of Hypertension” https://www.tandfonline.com/doi/abs/10.1080/09735070.2012.11886427
Lakshmi-Chandra Mishra, MD (Ayur), PhD, Betsy B. Singh, PhD, Simon Dagenais, BA „Scientific Basis for the Therapeutic Use of Withania somnifera (Ashwagandha): A Review” http://anaturalhealingcenter.com/documents/Thorne/articles/Ashwagandha.pdf
Gajendra Kumar i in. „Efficacy & safety evaluation of Ayurvedic treatment (Ashwagandha powder & Sidh Makardhwaj) in rheumatoid arthritis patients: a pilot prospective study” https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4405924/
Jak się ma do ashwganady i różenca górskiego zarzut iż są wczesnoporonne?
To bzdura jakaś
Zdaje się że w tym artykule nic nie ma na temat stosowania ashwganadhy podczas ciąży, nawet na ulotce jest napisane, że nie zaleca się stosować. Więc pytanie dziwne i nie na temat.
W Indiach skąd pochodzi śmiało stosują, depopulacji tam wielkiej nie ma ;)
Pytanie nie jest dziwne. Cały czas słyszę taki zarzut podczas moich dyskusji z kuzynkami itd.
Gdzie uważam że adaptogeny to super sprawa