Podczas zawodów 2018 Arnold Sports Festival w Stanach Zjednoczonych, Mikhail Shivlyakov podnosił ponad 400 kg, kiedy z nosa trysnęła mu krew! Trzydziestosiedmioletni Rosjanin, były Navy Marine, postanowił jednak dokończyć zawody, pomimo cieknącej krwi. Jednak finalnie to nie on zgarnął tytułu Strongmana. Najwyższą nagrodę zdobył aktor i najsilniejszy człowiek na świecie- Hafthor Bjornsson, który jednocześnie pobił rekord świata podnosząc 472 kg. Dyrektor trenerów z Powerlifting Australia stwierdził, że krew z nosa podczas wysiłku związanego z podnoszeniem ciężarów, to nic dziwnego, chociaż bardzo rzadko się zdarza. Zobaczcie to przerażające video!

https://youtu.be/_mrXSbV5OgQ

Komentarze (1)
domosos

Zdarza się jak się robi na maksymalnych ciężarach.

0