Mimimi - Blog - w poszukiwaniu zagubionej talii

Oblijak masz plan to bardzo poproszę.
Będę wdzieczna .

Od razu na zajeciach. Nie przy telewizorku na kanale Zona Club o 9 i 15,30.
Tylko tam musze ćwiczyć co leci: z piłka, cardio ,balet, maja nawet ćwiczenia na trampolinie, pilates itp. Nie mam wyboru, ale zawsze to coś.

A ty chcesz robic to ile razy w tygodniu? Wiesz nie powiedzialas mi jak to w ogole widzisz, jak sobie wyobrazasz cwiczenie w domu.
Poniewaz jestes szczupla, cwiczysz yoge i chodzi ci tylko o pas wymyslilam cos glownie na brzuch. Jest to dla odmiany troche bardziej energiczny trening, nogi wlaczylam - duzo , bo one maja zawsze zwiazek z pasem, jak i dolny odcinek plecow, oraz po jednym cwiczeniu na inne czesci ciala jako, ze jestesmy zlozonym organizmem i nie uznaje ruszania tylko jednego miejsca.
1. wykrok ze skretem tulowia ( stoisz prosto rece ze sztangielkami wzdluz tulowia, robisz wykrok do przodu - noga pod katem 90` - wyciagajac rece ze sztangielkami prosto przed siebie, skrec tulow razem z prostymi rekami w lierunku wystawionej do przodu nogi, powrot w odwrotnej kolejnosci, po 15 powtorzen na strone)
2. wyskok w gore (stoisz ze sztangielkami trzymajac je na gietych rekach pionowo w gore, robisz przysiad do kata 90` i z tej pozycji wyskakujesz w gore wyciskajac rownoczesnie sztangielki) 15x
3. wyciskanie sztangielek lezac na pilce 3 x 15
4. wioslowanie sztangielkami z odchwytem w pochyleniu 3x15
5. przysiad z pilka i ugieciem rak (opierasz pilke o sciane na wyskosci krzyza, opierasz sie o pilke, nogi lekko rozstawione, w rekach sztangielki, robisz przysiad zginajac rece na biceps) x15
6. francuski dwuracz ze sztangielka siedzac na pilce x15
7. martwy ciag ze sztangielka ( stoisz ze sztangielka w jednej rece i robisz sklon do poziomu , reka w dol na ukos do przeciwnej nogi) x15 na strone - pierw jedn strona pzniej druga
8. unoszenie bioder na pilce (lezysz glowa i gorna czescia tulowia na pilce, nogi lekko zgiete na podłodze, kładziesz sobie sztangielke na biodrach i unosisz biodra w gore) x 20
9. odwrotne brzuszki z pilka x 20
10. brzuszki skosne na pilce ze sztangielka (lezysz na pilce sztangielka w prostych rekach za glowa, spinasz brzuch podnoszec sie i przenoszac rownoczesnie sztangileke przed siebie na ukos na jedna strone x 10 na strone na zmiane
11. brzuszki proste ze sztangielka (pozycja jak wyzej, i tak trzymajac sztangielke robisz brzuszek lezac na pilce) x 20

Odpoczywaj po 30 sek miedzy cwiczeniami i seriami, Mam nadzieje, ze zmiescisz sie w 30-45min

Oblidziekuję.
Sama nie wiem jak to sobie wyobrazam moje ćwiczenia.
Jakoś sobie zorganiuzuje i przyda mi sie taki energiczny trening.
Bez przesady z ta szczupłoscia, moze uda mi sie trochkę oddłuścić cwiczac .

Zrobilam proponowany przez Obli zestaw ćwiczeń.
Pewnie za malo sie rozgrzalam , bo jak doszlam do 8 to musialam solidnie odpoczać, bo mialam mroczki. Zresztą 8 okazalo sie bardzo trudne( widać braki w tych miejscach). Przy 9 zrobilam tyko 10 powtórzeń na 20 zalecanych, bo już nie dalam rady. 10 wykonalam , ale pewnie troche żle, a w 10
musialam glowę zeprzeć na dloniach bo tak bylam zmeczona zaczynalam za bardzo napinać kark.
Po tym wszystkim tak bylam 'wstrząśnieta', ze dla odzyskania rownego oddechu, i zrobienia czegos z kończynami poćwiczylam 10 mniut na rowerku.
Ciężarki 2 kilo, ale takie duze niewygodne, jutro spróbuje z 0,5 kilo.

no pain no gain


A Obli to znana sadystka jest

Dwa pierwsze cwiczenia są takie rozgrzewajace, przepraszam, za duza ilosc powtorzen w brzuchu, oczywiscie, ze mozesz zmniejszyc, a mozesz robic tez bez ciezarka. Ja po prostu zalozylam, ze jak robisz yoge to masz pewna juz wytrzymalosc pasywna miesni brzucha, nawet dodatkowego nie dalam na izometrie (ani osobno na miesnie grzbietu), bo wyszlam z zalozenia ze takie rzeczy na zajeciach robisz, jestes te szczupla, po brzuchu wygląda to dobrze wiec ten trening bardziej siłowo potraktowałam.
Jezli czujesz ze to jest dla ciebie za trudne, mozesz wydłużyć sobie przerwy na odpoczynek np. 1min bedziesz miala wiecej czasu na złapanie oddechu, ale jak sie wdrozysz zacznij je systematycznie skaracac. Ten styl wysokoenergetyczny treningu z krótkimi przerwami jest bardzo dobry do spalania tluszczu.

Dobrze dobrze, jak to Madu zauważyła, musisz sie zmeczyc porzadnie by miec efekt, bedzie ci coraz lepiej szlo.

Dzisiaj po raz drugi wykonalam zestaw ćwiczeń proponowany przez Obli z cięzarkami po 2 kilo, bo o dziwo po wczorajszych cwiczeniach nic mnie dzisiaj nie boli. Co prawda nie było latwo, ale wytrwalam zajęło mi to 40 minut.
Jutro rano poćwidze tylko na orbitku, bo tylko wtedy mam czas.

W zwiazku z orbitkiem mam pytanie- lepiej jest nastawić wiekszy opór , czy cwiczyć na mniejszym skala ergomertu 25- 400 Watt.

Zawstydzona tym ile zaparcia do cwiczeń ma Madu postanowilam wczoraj poćwiczyć rano o 5:30przed praca. W trakcie cwiczeń olśniło mnie, widać zbawienne wplywy dotlenienie łepetynki, że zamiast wstawać rano i ćwiczyć, a potem samochedem jechać do pracy, można pojechać rowerem.
14 km to dystans na jakieś 45 minut moze nawet mniej. Zacznę jak sie ociepli i moze zakupie pulsometr. Przynajmniej taki mam plan.
Tymczasem dzisiaj już ćwiczylam z piłką.
20 min z piłką na Z C caly czas sie jeszcze ucze jak ukladać sie do ćwiczeń , zeby wykonywać je poprawnie, a pani zmowu ładnie tłumaczyla.


20 min w czasie przerwy w programie zrobilam polowe zestawu od Obli

15 min z programem troszke sie porozciagalam .

wnioski z oglądania programu mam nastepujące
Zapewne to przypadek , ale panie "od" pilek byly zdecydowanie szczuplejsze niż te z drugiej części programu "od" pilates

Mialam długa przerwe w ogladaniu Zone Club, bo zabrali nam ten program z pakietu, i teraz widzę ,ze istnieja inne tredy w ćwiczeniach , duzo jest ćwiczeń na wewnetrzne mięśnie ud, no i bardzo zachwalają pilki do ćwiczeń w miejsce ławeczki treningowej.


Zmieniony przez - Mimimi w dniu 2008-04-22 11:17:27

Kolejny dzień cwiczeń .

Dzisiaj rano cwiczenia wg. propozycji Obli,
Dopiero czuje niektote miesnie, pewnie dokladniej robie cwiczenia.
Dzisiaj odbralam wyniki z laboratorium. Mam za malo bialych i czerwonych krwinek, a inne sa za" grube" to pewnie tlumaczy mój brak formy.
Do lekarza poszlam z zupelnie innego powodu. Nocne bóle palucha, co sugerowalo kłopoty z nerkami. Tutaj wyniki laboratoryjne wyszly dobrze. Nie wiem czy te nocne bóle palucha mają jakiś zwiazek , czy zupelny przypadek, ale bóle zaczely sie jak zakupilam sobie pas wibracyjny. Czyżby jego dzialanie zaburzalo wydalanie i wchlanianie, albo wrecz przeciwnie pobudza zmagazynowany mocznik do wydalania , tylko czy on sie gdzieś moze magazynować? Nie miala baba klopotu kupila sobie pas.
Oczywiscie nic lekarzowi o tym nie mowilam , ale musze obserwowac czy to ma jakiś zwiazek ze soba, bo chyba w nocy nie lunatykuje i nie tańczę na palcach jak baletnica, bo ja ...jako baletnica? juz Pudzian lepiej tańczy.

Nocne bóle palucha, co sugerowalo kłopoty z nerkami

Mimimi, błagam rozwiń temat... Jestem starą kamienicznicą nerkową, a w dodatku jakoś tak skonwencjonalizowaną jesli chodzi o leczenie, bóle itp. Ale to co napisałaś mnie zastanowiło... Dwa tygodnie temu ni z gruszki ni z pietruszki zaczął boleć mnie paluch lewej stopy, bolał kilka dni, a potem nerki zaczęły być "ciężkie"...