Witam!
Mam 180 cm wzrostu i 70 kg wagi na klatke wyciskam 70 kg na przysiad 80kg. Reszty nie sprawdzalem.
Trenowalem systematycznie od poczatku listopada do konca grudnia 3 x w tygodniu. Treningi robilem w poniedzialek srode i piatek. Teraz po swietach znowu chce zaczac treninig na powaznie. I chcialbym zeby ktos pomogl mi w rozpisaniu konkretnego planu na najblizsze kilka tygodni.
Te ostatnie 2 miesiace trenowalem systematycznie (zadko sie zdazylo ze opuscilem trening) W tygodniu robilem jedna partie miesniowa. I tak:
Pn
klatka: wyciskanie w lezeniu 3x10 ruchow
wyciskanie na skosie 3x10
wyciskanie sztangielek lub rozpietki
ciezar dobieralem roznie w zaleznosci jak sie czulem danego dnia
barki: unoszenie krazkow 5kg bokiem w gore 3x10
nogi: przysiady ze sztanga na barkach 3x10 z 60kg
uginanie nog w lezeniu na maszynie (2glowe) 3x10
wspiecia na palce ze sztanga 3x10
Sr
siceps: uginanie ramion ze sztanga stojac podchwytem 3x10
triceps: pompki na poreczach 3x10
biceps: uginanie ramion ze sztanga na modlitewniku 3x10
triceps: prostowanie ramion na wyciagu stojac 3x10
brzuch: skoony na skosie 3 x10
Piatek
grzbiet: sciaganie drazka wyciagu gornego w siadzie 3x10
przyciaganie linki wyciagu dolnego w siadzie 3x10
przyciaganie konca sztangi w lezeniu na lawce skosnej 3x10
wznosy barkow ze sztanga stojac 3x10
unoszenie tulowa z opadu 3x10
generalnie wytrzymywalem taki trening bo nie uzywalem duzego obciazenia. Uwazam ze bylem przygotowany by zaczac od takiego treningu gdyz jestem generalnie wysportowany i dobrze przygotowany ogolnorozwojowo. Moj organizm dobrze znosil ten trening. Jednakze nie znam sie prawie wogole na taym i prosze jakoegos fachowca o opinie, zmiane treningu lub drobna modyfikacje.
Moje cele to: poprawa wytrzymalosci miesniowej i zwiekszenie sily to przedewszystkim a mysle ze sylweta zarysuje sie sama
Czasowo to tak jak pisalem 3xwtygodniu. Niestety dopiero na 20 godzine no ale nie ma na razie innej mozliwosci.
Sprzetowo silka na ktora chodze tez jest ograniczona bo nie ma hantli(procz duzych 25kg) i gryfu lamanego. Poza tym wszystko jest z podstawowego sprzetu.
Przeciw wskazan medycznych nie mam.
Mam 180 cm wzrostu i 70 kg wagi na klatke wyciskam 70 kg na przysiad 80kg. Reszty nie sprawdzalem.
Trenowalem systematycznie od poczatku listopada do konca grudnia 3 x w tygodniu. Treningi robilem w poniedzialek srode i piatek. Teraz po swietach znowu chce zaczac treninig na powaznie. I chcialbym zeby ktos pomogl mi w rozpisaniu konkretnego planu na najblizsze kilka tygodni.
Te ostatnie 2 miesiace trenowalem systematycznie (zadko sie zdazylo ze opuscilem trening) W tygodniu robilem jedna partie miesniowa. I tak:
Pn
klatka: wyciskanie w lezeniu 3x10 ruchow
wyciskanie na skosie 3x10
wyciskanie sztangielek lub rozpietki
ciezar dobieralem roznie w zaleznosci jak sie czulem danego dnia
barki: unoszenie krazkow 5kg bokiem w gore 3x10
nogi: przysiady ze sztanga na barkach 3x10 z 60kg
uginanie nog w lezeniu na maszynie (2glowe) 3x10
wspiecia na palce ze sztanga 3x10
Sr
siceps: uginanie ramion ze sztanga stojac podchwytem 3x10
triceps: pompki na poreczach 3x10
biceps: uginanie ramion ze sztanga na modlitewniku 3x10
triceps: prostowanie ramion na wyciagu stojac 3x10
brzuch: skoony na skosie 3 x10
Piatek
grzbiet: sciaganie drazka wyciagu gornego w siadzie 3x10
przyciaganie linki wyciagu dolnego w siadzie 3x10
przyciaganie konca sztangi w lezeniu na lawce skosnej 3x10
wznosy barkow ze sztanga stojac 3x10
unoszenie tulowa z opadu 3x10
generalnie wytrzymywalem taki trening bo nie uzywalem duzego obciazenia. Uwazam ze bylem przygotowany by zaczac od takiego treningu gdyz jestem generalnie wysportowany i dobrze przygotowany ogolnorozwojowo. Moj organizm dobrze znosil ten trening. Jednakze nie znam sie prawie wogole na taym i prosze jakoegos fachowca o opinie, zmiane treningu lub drobna modyfikacje.
Moje cele to: poprawa wytrzymalosci miesniowej i zwiekszenie sily to przedewszystkim a mysle ze sylweta zarysuje sie sama

Czasowo to tak jak pisalem 3xwtygodniu. Niestety dopiero na 20 godzine no ale nie ma na razie innej mozliwosci.
Sprzetowo silka na ktora chodze tez jest ograniczona bo nie ma hantli(procz duzych 25kg) i gryfu lamanego. Poza tym wszystko jest z podstawowego sprzetu.
Przeciw wskazan medycznych nie mam.