Aktywność w ciągu dnia (cały tydzień): (praca/uczelnia/zajęcia domowe? O której trenuję, wstaję, kładę się spać? O której mam przerwy w pracy?)
Praca siedząca, treningi 3x FBW w tygodniu. Cardio w postaci interwałów 3x w tygodniu po każdym treningu + rowerek stacjonarny 20-30 minut dwa razy w tygodniu. Aktywność poza siłownią dosyć niska, chociaż aktualnie zaczął się rok akademicki, więc pewnie t
Uprawiane sporty, częstość i intensywność treningów, staż treningowy, sprzęt którym dysponuję (wyposażenie siłowni)
Jedynie siłownia.
Stosowane wcześniej diety, ich wpływ na sylwetkę, obecne odżywianie
Szacuny
1660
Napisanych postów
5479
Wiek
35 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
94310
jak widzisz stoisz w miejscu od dluzszego czasu i zapewniam Cie, ze dalsze poglebianie deficytu narobi tylko problemow. zaczalbym wszystko od nowa, bo i tak nic nie tracisz, ale z dobrymi wartosciami kcal i z tzw. glowa. czyli: wejdz na 2800 kcal (2g bialka, 1g tluszczu, reszta kcal wegle). wyrzuc calkowicie dodatkowa aktywnosc zostajac na samym fbw. przezyj tak 2 tygodnie. w tym czasie proponuje Ci jeszcze zrobic badania krwi: morfologia, cukier na czczo, tarczyca (tsh, ft3, ft4).
co do cwiczenia na czczo. jest kilka badan naukowych pokazujacych, ze cwiczenia np. cardio, jak i rowniez trening silowy, daje lepsze rezultaty w utracie tkanki tluszczowej po spozytym posilku, a nie na czczo. ale powiedzmy, ze w Twoim przypadku problem raczej tutaj nie lezy.
to jest to, co ja bym zrobil w Twojej sytuacji.
when im going to do some mountaineering actually im going back home
Szacuny
6
Napisanych postów
152
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
8787
Dobra, zastosuję się do tych wskazówek. Mogę teraz z dnia na dzień przerzucić się z IFa na 4-5 posiłków? Na tych niższych kaloriach idealnie było dla mnie jeść od 15 do 23, ale 2800 kcal w 8h nie chcę już pchać. Albo czy generalnie mogę jeść 3 posiłki dziennie, ale większe? Śniadanie, obiad, kolacje? Nie ukrywam, że wolę to, niż 5-6 malutkich posiłków.
Kolejna sprawa - co jeśli zauważę, że waga i pas idą w górę w tym czasie?
Zmieniony przez - Asdqwerty w dniu 2018-10-21 14:00:23
Zmieniony przez - Asdqwerty w dniu 2018-10-21 14:01:32
Szacuny
1660
Napisanych postów
5479
Wiek
35 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
94310
jasne, ze mozesz. ilosc posilkow nie ma tu wiekszego znaczenia.
co do wagi i pasa w gore - istnieje taka mozliwosc, ale bedzie to tylko nagromadzona woda i moze wiecej glikogenu wpadnie do miesni, nie masz prawa przybrac na tluszczu, poniewaz nie wychodzisz poza swoje zero kaloryczne. tym sie kompletnie nie przejmuj i zluzuj swoja glowe pod tym katem, bo stres tez Ci w niczym nie bedzie pomagal, jak kortyzol bedzie ciagle w gorze.
i naprawde polecam Ci zrobic przede wszystkim badanie tarczycy, poniewaz jezeli tam jest problem to nic dziwnego, ze nie osiagasz rezultatow i najpierw trzeba ja wyleczyc, a dopiero potem myslec o dalszej pracy nad swoja sylwetka.
Zmieniony przez - czellista w dniu 10/21/2018 2:12:08 PM
when im going to do some mountaineering actually im going back home
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6269
Napisanych postów
76019
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754787
Jak Ci wygodnie. Na tym właśnie polega plus IF, że stosuje się go wtedy, kiedy nam pasuje tego typu rozwiązanie w stosunku do pracy, szkoły, czy innych obowiązków. Jeżeli Tobie pasuje inaczej, to zmień ilość posiłków.
Szacuny
6
Napisanych postów
152
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
8787
Witam ponownie :) Wracam po dwóch tygodniach się zameldować i pytać o dalsze rady. Zatem podsumowując: ostatnie dwa tygodnie na 2800 kcal. 82g tłuszcze, 164g baiłko i reszta węgle. Waga skoczyła może i o to 0,5kg, w pasie pozostało tyle samo, siła chyba lekko w góre. Cardio zero, FBW dalej trzy razy w tygodniu, przy czym zmieniłem trening na siła/hipertrofia z pomocą forumowiczów.
Co dalej, żeby zbić resztę tych centymatrów z brzucha? Jak zacząć tę redukcję od nowa?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6269
Napisanych postów
76019
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754787
Na skakance raczej nie zrobisz interwałów. Chociaż zależne jest to w dużej mierze od danego organizmu. Polecam zrobić np. 4x400 metrów na maksymalny czas. 1,5 minuty przerwy między begami. Ew. 8 sprintów 100m na maxa.