Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12150
Napisanych postów
30568
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131217
nightingal
Fajne zdjęcia na tej okładce - podrzut jeszcze na nożyce.
Prawdopodobnie był to zarzut.
Podrzut jeszcze teraz robi się na nożyce - dużo mniejsze rozwarcie niż kiedyś przy zarzucie (chociaż pamiętam, że czasem zawodnik i przy podrzucie miał b.duże rozwarcie ale wtedy najczęściej nie potrafił dokończyć boju).
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Oczywiście jest to pierwsza faza podrzutu czyli zarzut sztangi na klatkę piersiową.
Technikę tą prócz widocznego na okładce Ireneusza Palińskiego stosował Waldemar Baszanowski.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
10075
Napisanych postów
30407
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
728869
Jak pewnie pamietacie w podnoszeniu cieżarów(olimpijskim) był wtedy trzeci bój-wyciskanie.
Czyli po zarzucie sztangi na klatke piersiwą-trzeba było to wycisnać.
Ciężary podnoszone tym sposobem nie były wcale dużo mniejsze niż w podrzucie-10-15kg różnicy...
Rekord w super ciężkiej wynosił chyba 235 kg....
Zawodnicy mieli kolosalna siłę!!!!
Szacuny
1
Napisanych postów
73
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
5364
Trochę odkopię, ale temat godny przypomnienia, więc mam nadzieję, że nikt się nie obrazi Mam pytanie, liczę na Mastiego, ale może ktoś inny będzie potrafił odpowiedzieć. Przeczytałem kiedyś gdzieś albo na forum, albo w jakiejś książce, że onegdaj pewien Polski sztangista, za czasów komuny na zawodach w ZSRR (nie pamiętam miasta, ani rangi, może MŚ, może ME, olimpiada raczej nie) podczas pojedynku z Ruskiem o złoto podczas ostatniego swojego boju po podrzuceniu dużego ciężaru opuścił go i wycisnął raz jeszcze z barków, a potem chybajeszcze raz. Teraz mam nadzieję, że rzeczywiście to gdzieś przeczytałem, a nie wymyśliłem sobie, ale będę wdzięczny za informację, nazwisko, link cokolwiek, bo od dłuższego czasu ne daje mi to spokoju ;)