ben analizy pełnych tekstów METOD nie ma o czym mówić i wyciagać na podstawie wniosków badania wniosków praktycznych.
czy jest mowa, że przedtreningowy szejk (białko wegle - czytaj: kalorie i budulec)to dodatkowe kalorie dołożone do ogólnego bilansu, czy po prostu przesunięcie części kalorii z bilansu przed trening ?
jeśli dodatkowe - czy na prawdę jest coś odkrywczego w tym, że jeśli włączymy w nasza dietę dodatkowe kalorie - zwiększymy masę ciała, regenerację itd?
czy i jak owa przyspieszona synteza, zmniejszone bóle przekładają się w ogóle na masę ciała? no i najwazniejsze - skład masy ciała.
bo tak się akurat składa, że sporty sylwetkowe, kulturystyka jest czymś więcej niż tylko skupieniem się na maksymalnie dużej syntezie, maksymalnie szybkim przyroście itd... gdyby tak było po prostu wystarczyło by nabrać nawyków tucznika i po sprawie.
ogół formy wychodzi czasami lepiej, jeśli nie skorzystamy z owego "dobrodziejstwa" dodatkowych kalorii np węgli
przed treningiem, które spowodują równocześnie przyrost fatu. (łącznie ze stwierdzoną polepszoną regeneracją i synteza glikogenu - bo nie zaprzeczam wynikom badania)
tzreba na wszystko patrzeć z określonego punktu. jeśli zastosowanie się do wyniku badania będzie tożsamez naszymi potrzebami i celami - to spoko.
problem polega jednak na tym, że większość ćwiczących nie potrafi informacji podanej na podstawie streszczenia badania - wysnuć prawidłowych wniosków praktycznych. nie potrafi też ich zweryfikować czy zastosować lub nie w stosunku do siebie.
...i tak wystarczy, ze np w MD podaje się skrót na podstawie streszczenia badani amówiącego, że wykazano wpływ jakiejś substancji n aobniżenie się poziomu cukru... a osoba czytająca z miejsca myśli - insulinomimetyk=anabolik+więcej mięcha ... a badanie w cal emogło nie udowodnić takiego wpływu... baa...mogło w cale tej kwestii nie poruszać i nie odnosić się do tego obszaru
ITD
ale ogólnie zagadnienia suplementacji okołotreningowej są bardzo ciekawe. osobiście nie jestem ręcami i nogami za "timingiem".
nie wykluczam jego przydatności i zastosowania, ale przypisywnaie mu priorytetowej roli, jak głosiły niegdyś przereklamowane hasła na amerykańskich bordach przy okazji promocji jakiś supelków - "timing is everything".
osobiście twierdzę, że dla ogólnego charakteru i kształtu naszej formy ma nie "timing" a "bilans".
ogólnemu bilansowi diety, konsekwentne dostarczanie regularnie w ciągu dnia, tygodnia, miesiąca (konsekwencja realizowania zasad żywieniowych) jets kluczem.