Warzywa i owoce a bilans kaloryczny

Czy wliczać warzywa ( oprócz ziemniaków oczywiście ) i owoce do bilansu kalorycznego ? Ostatnio naczytałem się na temat "ujemnych kalorii" ponoć niektóre owoce też się do tego zaliczają.

kaloria to kaloria - jednostka energii. Nie ma czegoś takiego jak ujemna kaloria. A dlaczego ziemniaki wliczać, a na przykład gruszki nie? i to i to ma niemal tyle samo węgli. Albo banan, który ma kalorii prawie dwa razy więcej.

Ponieważ np. seler ma około 10 kcal, a żeby go strawić organizm potrzebuję około 100 kcal

Ale to dalej nie zmienia faktu, że kaloria to kaloria i nie ma żadnej różnicy czy pochodzi ona z selera czy z kurczaka. Oczywiście, że różne produkty, będą wymagały od organizmu różnych nakładów energetycznych. Ale nie ma co się szczypać:D

Nie twierdzę, że trzeba wszystko liczyć co do kalorii, ale owoce jak najbardziej tzeba uwzględniać w bilansie energetycznym

Zmieniony przez - poskramiacz_tluszczu w dniu 2014-05-02 19:15:58

moim zdaniem jeśli zjesz sobie pół pomidora do chleba pełno ziarnistego to nie ma sensu tego wliczać inna sprawa jeśli wcinasz sobie miche ziemniaków jakąś sałatke warzywną albo warzywa mrożone wtedy licz :D

warzyw (poza strączkowymi, batatami, ziemniakami) nie wliczasz. owoce jak najbardziej

Dzięki sog leci.