Jaką macie taktykę walki z partnerem który góruje nad wami warunkami fizycznymi? Mam takie przypadki, że walczę z ludźmi cięższymi o 10 kg, dobrze zbudowanymi o sile 2 razy większej (jesli mierzyć siłę ciężarem podniesionej sztangi na ławce płaskiej), podobnej wytrzymałości i technice). Walka trwa 6 minut. Z moich obserwacji wynika, że najlepsze są duszenia, z mata leo i gilotyną na czele, wiec staram się tak walczyć aby zajść za plecy. Macie jakieś propozycje co do innej taktyki walki?
Mariusz