UFC 193: Rousey vs. Holm – wyniki

GWAŁT totalny,
w stójce wchodziło wszystko czym Holm uderzyła, a te obalenie Rondy to -50% do pewności siebie zapewne, bo wyj**ała ją i wstała, tak jakby pokazać chciała że to problem żaden a parteru nie chce i w stójce zamorduje

JJ ładnie, Valerie też git, cały czas odpowiadała, jakiś tam opór stawiała.

no i Mark, niby tak się miał odchudzać a co, 265lbs na ważeniu dynamit ma w łapie ogromny, czysto by weszło w ten wielki łeb to Antonio by się przekręcił chyba

Dzięki

Ogólnie fajna gala. Bardzo dobry występ Jędrzejczyk. Mogła zaprezentować trochę więcej agresji. Pewnie kontuzja dłoni miała na to wpływ.

Holm to inteligentna fajterka, potrafiąca realizować takatykę. dobrze wiedziała czego unikać i świetnie wykorzystała swoje atuty - boks, nogi i szybkość


Zmieniony przez - Struc w dniu 2015-11-15 14:06:43

Całkiem potężne udo. Prawie jak moje

Dla takich chwil jak ta z dzisiejszego main eventu warto żyć. Wszystkie zarwane noce przepełnione niekorzystnymi dla naszych ulubieńców wynikami walk lub brakiem akcji w samej walce rekompensują takie perełki. Perłą był shoot Serry którym znokautowal GSP ale MMA wtedy się jeszcze tak nie interesowałem. Za mojej ery perłą jest TJ Dillashaw a dziś Holly Holm. O ile Serry wyprowadził cios życia i miał więcej szczęścia niż umiejętności to w tych dwóch przypadkach skazany na dosłowne pożarcie pretendent deklasuje obecnego dominatora wygrywając dosłownie każdą sekundę walki od początku idąc na wojnę w skupieniu i bez kompleksów atakując mistrza pokazując, że nic w życiu nie jest niemożliwe. Holly wygrała wojnę w stójce, świetnym timingiem i lotnoscia na nogach szachowala agresywne zapędy mistrzyni. W momencie zagrożenia była wstanie wybronic obalenie a kiedy mistrzyni wreszcie udała się ta sztuka (rzut przez biodro) to w momencie próby zejścia do koronkowego armbara zachowała spokój i skupienie uciekając z dołu. Świetna szybkość i eksplozywnosc a przede wszystkim skupienie i mentalnośc złożyły się na sukces i fakt, że Holly przywiozła do Albuqerkie pas. Świetni trenerzy od gameplay. Winkeljon od stojki i Greg Jackson od ogólnego planu taktycznego. Dwóch geniuszy których współpraca procentuje. Dodson, Cerrone, Condit, Bones i Holly. Tele mówiono o przecenianych fałszywych tytułach Holm w kickboxingu i boksie. Wszyscy wraz z Sonnenem sie na szczęście mylili. Holly pokazała fantastyczny kunszt, dobry warsztat i fantastyczne postawy. Jest naturalnie szybka, eksplozywna, śliska w zlapaniu jej pod siatką i lekka na nogach. Mayweather powiada "timing is everything ". Świetne przepuszczenia chaotycznych ataków Rousey były zakończone dobrymi kontrami. Po pierwszej rundzie juz wiedziałem, że Holly to wygra.

Asia super! Mordercze, eksplozywne muay thai. Przyczepić mógłbym się jedynie do statycznosci w niektórych momentach przez co Asia zbiera niepotrzebne ciosy. Kanadyjska pokazała charakter, pasje i dobre przygotowanie stojkowe.

Mark klasa, gdyby trafił czysto to tak jak grind. Zabilby tego bigfoota. Zawsze Lubie lekkość w sierpach Hunta.

Napiszę to jeszcze raz. Holly Holm jesteś super! #JacksonWink


Zmieniony przez - MoonDancer w dniu 2015-11-15 14:49:55

W przypadku kobiet pewnie będzie rewanż. Ciekawe jednak jakby Cyborg radziła sobie z Holm w takiej dyspozycji. Miałaby spory problem.

Rousey vs Holm... trochę nie mogę uwierzyć, że Ronda poległa bo przyzwyczaiła wszystkich do szybkich zwycięstw. Tym razem jednak rywalka okazała się lepsza i brawa dla Holm za wspaniałą walkę. Według mnie błędem Rousey było to, że podpaliła się do tej konfrontacji i bardzo chciała pokonać Holly na jej terenie czyli w boksie. Nie wiem, czy to był jej pomysł, czy ogólny plan na walkę, ale to wszystko zawiodło. Ronda po tym jak zaczęła dostawać powinna próbować schodzić do parteru i tam szukać swojej szansy. Teraz może być ciekawie bo pewnie Rousey będzie chciała rewanżu, ta cała otoczka wokół niej trochę pękła. Ciekawe, czy się pozbiera i wróci w dobrym stylu no i pytanie co z walką z Cris Cyborg?

Bardzo dobra walka w stójce między Jędzrejczyk i Letourneau. Aśki Muay Thai jest na najwyższym poziomie i pokazała to. Bardzo dobre lewe proste, które ciągle kąsały rywalkę do tego sporo kopnięć na nogę i chyba ze dwa, czy trzy solidne front kicki. Przyznam jednak, że Letourneau stawiła całkiem niezły opór i Joannie nie było tak łatwo z nią jak z Esparzą, czy Penne. Gratulacje, kolejna udana obrona tytułu.

Tak się zastanawiam co to było w walce Hunt vs Silva? Cieszę się z wygranej Hunta, lubię go i stawiałem na niego, ale ten cios jakoś nie wydawał się na tyle potężny, aby ubić Silvę, a jednak ten padł. Swoją pierwszą walką narobili smaku, a tutaj trochę za mało i za szybko.

Szkoda Soboty. Pechowo trafił go na korpus i nie wiem czy przypadkiem mu żebra nie poszły.

Ludzie zadowoleni z takiego obrotu sprawy w ME, nie tylko na tym forum.

Ronda dostała niezły wpier.... :) W sumie się cieszę , pewnie skończy swoje głupie gadki i nabierze pokory . Mogła obalać i iść w parter ale wolała się boksować z lepsza od siebie wiec sama się prosiła :D