UFC 193: Rousey vs. Holm – wyniki

no jego poziomu nie oceniam nawet, bo po prostu nie mam zdania o typie, w zasadzie nic o nim nie wiem.

aczkolwiek z duza doza prawdopodobienstwa mozna podejrzewac,ze sa lepsze miejsca do trenowania w Stanach, to jasne, bardziej bawi (?) mnie sam fakt, jak moze w ciagu kilku dni ulec zmiana opinii o Tobie i o tym, co robisz.

co zreszta nie jest niczym nowym, zeby nie bylo.

no juz widze jak z cris cyborg bedzie w jednym campie

Tak, będą przybijać piątki pod prsznicem .

Obejrzałem sobie walkę drugi raz i pierwszą rundę dałbym na remis - Ronda nie została zdominowana, szła do przodu, kilak razy mocno trafiła - mocniej niż Holly.

, tak z krytycznym spojżeniem, zawodnik cofający się jest łatwiejszy do wybicia z równowagi, raz Ronda trafiła mocno, tzn z mocnym efektem, jednak ilość stopujacych kontr i wpływu ciosów na przeciwnika bez porównania, zdecydowaniaz dala od remisu była pierwsza runda.
Przedewszystkim warto zauważyć, że w 1 rundzie Holly była bardziej spięta, pisałem już o tym, popełniala na wstecznym kilkaprostych błędów, w drugiej rundzie juz ich nie było.

cynik75

Obejrzałem sobie walkę drugi raz i pierwszą rundę dałbym na remis - Ronda nie została zdominowana, szła do przodu, kilak razy mocno trafiła - mocniej niż Holly.

a obejrzyj teraz na trzeźwo, na mocnej fazie musiałeś być pisząc coś takiego

Steven +5 za post. :O

mam nadzieje,ze tak tego nie zostawicie hejterzy, bo jeszcze nie jest za pozno zeby chociaz wyrownac.

edit: dobra robota, Panowie.


Zmieniony przez - gautan w dniu 2015-11-25 20:35:36

A obejrzałem sobie stefciu na trzeźwo i obejrzę jeszcze raz. Dam znać.

Nastawienie ma znaczenie
Oglądałem 1 raz: 1 runda 10:9 dla Holly
Oglądałem 2 raz: 1 runda remia
Oglądałem 3 raz: 1 runda 10:9 dla Holly

Ronda miała kilka momentów (5 czy 6 mocnych ciosów, próba balachy), ale dostała dwa razy więcej i sama została obalona.

Cytując klasyka: cofam wypowiedziane słowa.


Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2015-11-27 08:40:42