UFC 131 - Lesnar vs. JDS

Ten Brock zaczyna mnie coraz bardziej fascynować. Pomyśleć , że kiedyś byłem jego haterem i życzyłem mu porażek. Teraz z dnia na dzień, a zwłaszcza po zachowaniu w TUF zaczynam go coraz bardziej lubić.

Najlepsze jak typów pasem nap*******

nie wiem czy było

Brock nie obali Dos Santosa i Junior go utłucze. Zresztą po wywiadach widać, że Lesnara bardziej interesuje farma.

Bardziej to Lesnara interesuje odzyskanie pasa. Sam mówił, że na początku wcale nie chciał uczestniczyć w tufie, ale skoro drugim trenerem miał być jds, przez co wygranie tej walki dawało mu titleshota to postanowił się podjąć się tego wyzwania.
Zresztą ktoś tu będzie pisał, że po wywiadach z nim widać, że go interesuje tylko farma, to polecam obejrzeć z nim resztę wywiadów a nie jeden w którym został poruszony ten temat, w każdym mówi o tym, że jego celem jest odzyskanie pasa. Tak to jest pisać o czymś po usłyszeniu jednego wywiadu pisząc po tem o nim w liczbie mnogiej.
I tak Lesnarowi daleko jeszcze do emerytury, nawet z samego faktu ze ma jeszcze kilka walk w kontrakcie, więc czy będzie wygrywał czy przegrywał to i tak go nie zwolnią, bo to on napędza sprzedaż ppv, a nie żadne cainy czy juniory.


Zmieniony przez - vcamaro w dniu 2011-04-18 07:53:25

Zmieniony przez - vcamaro w dniu 2011-04-18 08:00:32

J/ vcamaro

...ale JDS sie nie opier...la widać :




btw..Carwin również;
http://www.bloodyelbow.com/2011/4/18/2119371/video-shane-carwin-trains-for-jon-olav-einemo

Zmieniony przez - kaczka41 w dniu 2011-04-19 07:34:03

Cel JDS'a to "słaba szczęka" Lesnara

http://www.mixedmartialarts.com/news/319294/JDS-planning-to-target-Lesnars-weak-chin/

IMO nieporozumieniem jest nazywanie szczeny Lesnara "słabą" bo właśnie pokazał w walce z Carwinem i Cainem że ma granitowy ryj. Jeno nie umie tego wykorzystać i sie zasłania jak dziewczynka jak dostanie. On po prostu nie wie co zrobić jak dostaje mocne ciosy na twarz, mimo że je wytrzymuje. Swiateł mu jeszcze nikt nie wyłączył. IMO jak przerobi te X sparingów w stójce na pełnej pisdzie to sie w końcu nauczy zachowania po otrzymaniu ciosu. A wtedy bedize ejszcze groźniejszym przeciwnikiem dla każdego.

Chyba że wcześniej granit mu zeroduje w piździec od nadmiaru bicia jak wielu przed nim

Ale dużo jeszcze nie dostał, więc wszystko przed nim.

Od carwina porządnie nie przyjął ten jeden uppercut był taki sredni co prawda dostał ładny łokieć na glebie ale wiekszosc GnP była na garde
i tak sądze ze jakby przyjął taką bąbe jak Gonzaga to by padł...jak każdy:P

E tam na gardę, większość poszła na szczękę tylko w końcówce gnp rzeczywiście było na gardę. Tak czy inaczej większość przyjął i to sporo mocnych, a już o kolanie na szczękę w stójce chwile po pierwszej próbie obalenia nie wspomnę.