Lesnar - Carwin UFC 106!!!!!!!!!!!!!!!

http://www.mmaweekly.com/absolutenm/templates/dailynews.asp?articleid=9416&zoneid=2
http://www.sherdog.com/news/news/lesnar-carwin-to-headline-ufc-106-19217

Bardzo niespodziewana wiadomość jeśli nie będzie zdementowana. Chociaż Sherdog i MMAweekly nie podają informacji wyssanych z palca raczej.

No i gitarra. Jak powiedział Czarniecki w "Potopie" - "Tegom chciał!"

No to ładnie - czołg vs czołg . Ogólnie to fajnie, że będzie teraz konkretny sprawdzian dla Brocka

No trochę na skróty polecieli. Wolałbym zobaczyć najpierw walkę Carwin - Velasquez. W takiej sytuacji mimo, że moim największym pragnieniem jest aby Shane urwał Lasnerowi głowę i nasłał do środka , kasę postawię na Brocka. Pierwszy raz. Rekord rekordem ale największym osiągnięciem Carwina jest KO na Gonzadze. Może załatwi Lesnara w stójce, co prawda Mirowi się to nie udało, ale Shane ma lepszy cios. A jeśli dojdzie do walki w parterze to sorry, siła, kondycja a może i umiejętności zapaśnicze, wszystko na korzyść Brocka. Jasne, że wolałbym zobaczyć Lesnara nieprzytomnego w 10s ale dokładnie na taką taktykę się przygotuje i walka rozegra się prawdopodobnie w parterze, tak jak z Mirem.

Velasquez ma zawalczyć z Benem Rothwellem btw

A ciekawe skad wiesz jaka kondyche ma Carwin? I skad przekonanie ze carwin fizycznie jest slabszy? Waga podobna, Carwin tez byl utytuowanym zapasnikiem tyle ze we wrestlingu nie wystepowal. A na marginesie to Carwin jest jedynym misiem w calym UFC ktory ma wieksze rekawiczki od Lesnara :) obaj zreszta maja na miare robione, bo zadne seryjne nie pasuja.

Lesnar vs Carwin 260 kilo miesni sie zderzy :)
Wypas na maksa

Już się nie mogę doczekać W sumie Carwin wcale nie jest jakiś mniejszy od Lesnera i wcale nie musi być słabszy, tak czy siak dobry ruch ze strony UFC!

będzie grejt fajt , stawiam na brocka ale carwin postawi większy opór niż mir

przetłumacz ktoś co koleś nawija po angielsku

Chodziło mi właśnie o to, że kondycja i wytrzymałość Carwina jest zagadką. Fakt, że pokonał wszystkich w 1R nie musi świadczyć o niedźwiedziej sile. Natomiast Lesnar uczy się z walki na walkę i jego siła nie ulega wątpliwości. Mogę chooya nie lubić, ale muszę to przyznać.

A to sie zgodze - jak koles rozwala wszystkich w pierwszej rundzie to kondycji przetestowanej nie moze miec :) chociaz ja nie mam watpliwosci ze niedzwiedzia sile ma. Wydaje mi sie ze to jedyny ktory z brockiem na sobie da rade wstac. Stracie wymarzone dla fanow :)