Szacuny
7
Napisanych postów
102
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1132
Witam,
Powszechnie wiadomo, że człowiekowi by utrzymać organizm w zdrowiu potrzeba 8 h snu oraz odpowiednia ilość składników odżywczych.
Wojsko łamie tą wytyczną. Żołnierze (szczególnie komandosi):
- śpią po 6 h (lub mniej) na dobę,
- jedzą żywność, która nie zaopatruje ich w pełni w kalorie, białka, węglowodany, tłuszcze czy witaminy,
- wykonują wzmożony wysiłek fizyczny w postaci długich marszów, biegów, popek,
- wystawiają swoje ciało na działanie niskiej temperatury oraz bakterii itp.
Mimo tego są w stanie normalnie funkcjonować. Jak to możliwe? Czy to efekt przyzwyczajenia się organizmu do szybkiej regeneracji?
Proszę o profesjonalne odpowiedzi.
Zmieniony przez - Kravers w dniu 2007-11-09 15:34:53
Szacuny
0
Napisanych postów
138
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3278
ja uwazam ze pytanie jest bardzo dobre i na poziomie. faktycznie mnie takze fascynuje sila i sprawnosc prawdziwych komandosow a nie jak ty tu napisales o polskim wojsku. mysle ze wlasnie dobrze mowisz organizm z czasem przyzywczaja sie do takiego stanu takiej formy zycia ale trzeba na to czasu zeby sie przyzwyczaic do takiego czegos pozddro pytanie jak najbardziej na poziomie nie sluchaj innych
Szacuny
9
Napisanych postów
434
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
38661
Opowiadanie o wojsku polskim jak ktoś nie kombinuje to może dużo schudnąć . Biegaliśmy po 3km 6 dni w tygodniu jedzenia mało i nie sądzę aby zaspakajało potrzeby organizmu (zawsze jest kantyna). Mój wynik to w 9 miesięcy z 87 kg do 69 kg . Jak ktoś nie był w wojsku to może sobie pisać , co to jest polskie wojsko ale zapraszam niech sam się przekona :)(nie polecam) , komandosi na pewno nie żywią się na stołówkach bo to są zawodowi żołnierze :) , więc ich to nie dotyczy (jadą do domu po pracy i tyle).
Szacuny
8
Napisanych postów
711
Wiek
36 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4104
kanap dobrze mowi :) komandosik nie ma jak zwykly pionek w wojsku on ma zonke która mu gotuje zarełko po 12h jedzie do domku wyspi sie poje ( komandos to normalna praca jak w sklepie czy na budowie)