Witam. Na wstępie chciałem napisać że ćwiczę(z zapałem
) nieco ponad rok. Problem polega na tym iż doszedłem do wniosku że rozwijam się trochę nieproporcjonalnie. Zatem postanowieniem na nadchodzące miesiące jest rozplanowanie treningu z dużym naciskiem na KLATKĘ, barki oraz tricepsy. Przyznam się szczeże że barki trochę zaniedbałem. Za wszelkie poprawki i oceny z góry dzięki. Oto mój pomysł:
1 dzień : klatka, brzuch
2 dzień : plecy, biceps
3 dzień : wolne
4 dzień : barki, brzuch
5 dzień : wolne
6 dzień : triceps
7 dzień : wolne
Myślę nad dodaniem łydek. Jak na razie nogi są dobre -> druga pasja rower.
Pzdr

1 dzień : klatka, brzuch
2 dzień : plecy, biceps
3 dzień : wolne
4 dzień : barki, brzuch
5 dzień : wolne
6 dzień : triceps
7 dzień : wolne
Myślę nad dodaniem łydek. Jak na razie nogi są dobre -> druga pasja rower.
Pzdr
-...kim jest ten Rambo ?! Bogiem ?!
- Bóg jest miłosierny, On nie.