Trening na redukcje.

...

TomQ-MAG Fizjoterapeuta Moderator

Ekspert

Jest liderem w tym dziale Szacuny 12046 Napisanych postów 160475 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1234511

Hehe spoko

Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]

...

Valerian

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 66 Wiek 27 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 435

Jeszcze takie pytanie, czy ten plan dla początkujacego byłby dobry? http://jak-biegac.pl/plan-treningowy-dla-poczatkujacych-biegaczy Czy polecacie cos innego?

...

bebolek

Specjalista

Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732

Też byłem na twoim miejscu jakiś czas temu, trenowałem prawie 9 miesięcy bez żadnych efektów, a gdy zastosowałem dietę od razu kilogramy poszły w dół. Jeżeli nie umiesz się przekonać do diety, możesz spróbować systemu IIFYM oczywiście bazując na zdrowych produktach a nie leysach z pieca ;) Niestety bez jakiejkolwiek diety nie ma szans na żadne efekty, bo albo się zagłodzisz albo zatłuścisz i nad tym stracisz kontrolę. Dieta wcale nie jest droga, rozpisz tutaj swój przykładowy dzień jedzenia co jesz w jakich proporcjach bo coś czuje że jesteś leniem po prostu. Gotowanie to na prawdę łatwa i przyjemna zabawa, a jak sobie z tym nie radzisz to współczuje w przyszłości twojej żonie i dzieciom.
Zmieniony przez - bebolek w dniu 2014-07-07 10:38:42

Zmieniony przez - bebolek w dniu 2014-07-07 10:39:25

Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.

They see me rollin...
They hatin...

...

Valerian

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 66 Wiek 27 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 435

Bebolek napewno w twoich słowach jest dużo prawe, i ja to rozumiem, może jestem leniwy, ba pewnie jestem. Ale problem u mnie jest też taki że ja praktycznie żadnego warzywa nie tkne bo poprostu nie przejedzie mi przez gardło. Druga sprawa to jest taka że nawet jeśli bym chciał prowadzić diete to już w domu słyszałem tyle razy "Poco Ci to" "Dobrze wyglądasz" "Nie ma potrzeby" brak jakiegokolwiek wsparcia, a tutaj chyba chodzi oto żebym ja się dobrze czuł w swoim ciele a nie oni dobrze się czuli z moim ciałem. Powiem tak ja naprawdę nie jem dużo ostatnie dni to wygląda to tak : Jem śniadanie rano około 10~~ Codziennie praktycznie do samo Płatki z mlekiem, Jajko lub parówki no i tak codziennie. Później około 14 siadam do obiadu. Obiad zazwyczaj jest to tylko drugie danie, sporadycznie jest zupa. Więc przyjmijmy mój najczęstszy obiad : Jest to powiedzmy Zupa pomidorowa + filet z kurczaka z 200g będzie + 1 gałka ryżu czarnego lub frytki. I ostatnimi dniami w ogóle nie jadam kolacji. Więc jakby nie patrzeć mam 2 posiłki na dzień ostatnio. Co Chipsów itp to prawda jest taka że przez całe moje życie to byłem śmietnikiem. Ale musze się pochwalić że już od półtorej miesiąca nie miałem nic slodkiego w ustach ani nic z linii chipsów itp. I powiem że niby mała zmiana ale widze minimalne efekty bo pod koniec maja ważyłem 90kg~~ a teraz waga pokazuje 86~~. Ja myślę że u mnie jest problem ze śmieciowym jedzeniem typu fast food. Ale staram się z tym skończyć, jeśli potrafię nie pić alkoholu w wieku 17 lat (uwierzcie mi że w dzisiejszym społeczeństwie to jest sukces) to sobie myślę dlaczego miałbym sobie nie dać rady z tym :) Jeszcze co do tego że gotować nie umiem. Powiem tak - nigdy nie próbowałem, moze drzemie we mnie talent kulinarny ^^

Zmieniony przez - Valerian w dniu 2014-07-07 11:32:43

...

bebolek

Specjalista

Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732

Posiadasz wagę w domu? Wcale nie musisz zrezygnować z dotychczasowego jedzenia, ale zacznij je po prostu liczyć. W twoim przypadku winą może być to że się zagłodziłeś i metabolizm strasznie wyhamował dlatego nie widzisz już żadnych efektów, natomiast jeżeli byś stopniowo ucinał kalorie to by to jakoś szło. Możesz dalej jeść rodzinne obiadki itp, wystarczy że to podliczysz.

Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.

They see me rollin...
They hatin...

...

Valerian

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 66 Wiek 27 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 435

Wagę posiadam. Nie wiem czy dałbym rade wszystko podłączać codziennie, nie znam się na tym, jaki próg musiałbym trzymać? Ja myślę że na razie ograniczę sobie bardziej wszystko co złe, postaram się nie bić nic słodkiego będę się starał samą wodę. Ten miesiąc powinien być dla mnie intensywny pod względem fizycznym i pod koniec miesiąca zobaczę czy są widoczne jakieś efekty jeśli dalej nic nie będzie no to wtedy trzeba będzie juz poważnie pomyśleć jak dietą.

...