Anonim
Trening Strongmana
Praca, praca, praca - tylko dzięki niej można osiągnąć szczyt. To motto "Dominatora", dwukrotnego mistrza globu. Mariusz nigdy nie zapomina o treningu, drzwi jego sypialni prowadzą prosto do... siłowni.
Na siłowni należy ćwiczyć rano, a wieczór przeznaczyć na trening strongmana. Nadgarstki zabezpieczać ściągaczami, kręgosłup usztywniać pasem. Godzinę przed treningiem zjeść lekki posiłek, jogurt, trochę ryżu. Przed ćwiczeniami strongmana konieczne jest pół godziny dobrej rozgrzewki. Ma się z człowieka lać. Inaczej kontuzja gwarantowana.
- Nie stosujcie diet dla kulturystów. Organizm strongman'a musi być trochę zatłuszczony. Dzięki temu można uniknąć kontuzji. Tkanka tłuszczowa zabezpiecza bowiem ścięgna oraz chroni przed przykurczami (organizm nie jest odwodniony). Jeśli wyglądałbym jak kulturysta, urazy nie dawałyby mi żyć.
Mariusz Pudzianowski na siłowni:
- wyciskanie: 275 kg
- przysiad: 360 kg
- martwy ciąg: 395 kg
Ale do takich wyników dochodzi się powoli stopniowo zwiększając obciążenia podczas ćwiczeń.
- Nie przesadzajcie z liczbą powtórzeń i obciążeniami, na wszystko przyjdzie czas. Za to ćwiczcie systematycznie i całym sercem. Jeśli się przyłożycie, to po 2-godzinnym treningu na siłowni będziecie tak zorani, że nic wam się nie będzie chciało. I dobrze!
- Zawsze pamiętajcie o rozgrzewce. Świetne są ćwiczenia ze skakanką i skłony z drążkiem. Trening siłowy? Rano i wieczorem. Do tego basen 2-3 razy w tygodniu oraz codzienna przebieżka. Ja zacząłem biegać jako czternastolatek, stałą trasą po 20 km. Żeby wzmocnić wytrzymałość zakładałem 10-15-kilogramowy plecak.
I jeszcze jedna rada Mariusza: pamiętajcie o mięśniach brzucha. Podczas każdego treningu trzeba wykonać 200 różnych skłonów, w dowolnych sekwencjach. - Ja tak robię od 13 lat. I brzuch mi nie rośnie. Choć nie stosuję żadnej diety - podkreśla "Dominator".
- Pamiętajcie: nie jesteście jeszcze "Pudzianem" i nie przesadzajcie z liczbą ćwiczeń. Zmniejszajcie obciążenia i powtórzenia nawet do połowy, bo każdy organizm ma inne możliwości. Nie popełniajcie moich błędów. Na drużynowych mistrzostwach Europy 2002 przy kulach zerwałem biceps, bo nie rozgrzałem się wystarczająco. Skończyło się 3-miesięcznym wykluczeniem z treningów. Nie ryzykujcie, uprzedzam - ostrzega Mariusz.
- Okres przygotowawczy do sezonu czy ważnych zawodów powinien trwać 8 tygodni. W siódmym, ósmym tygodniu jest największa siła - mówi Mariusz "Dominator" Pudzianowski (27 lat) adeptom dyscypliny, którą sam z takim powodzeniem uprawia.
Jak ćwiczyć?
Rano trening na siłowni, wieczorem - trening ze sprzętem strongmana:
- godzinę przed treningiem zjeść lekki posiłek
- zabezpieczać nadgarstki ściągaczami, kręgosłup usztywniać pasem
- obciążenia dobrać do własnych możliwości, nie szarżować
- przed treningiem strongman'a: pół godziny dobrej rozgrzewki, koniecznie!
Nie ma jak u taty
W treningu pomaga wsparcie najbliższych!
Mariuszowi nigdy nie brakowało dopingu od najbliższych. Jego ojciec Wojciech Pudzianowski (56 l.) sam uprawiał wielobój siłowy, ale rzucił sport dla rodziny. Nadal często jednak ćwiczy, razem z synem, dla przyjemności. No i fachowym okiem przygląda się poczynaniom "Pudziana".
Tata koryguje postawę Mariusza
- Rzuć to - woła, gdy widzi, że 140-kilogramowa sztanga za moment może spaść synowi na kark. - To bardzo duże uderzenie, trzeba je zamortyzować, ugiąć lekko nogi w przysiadzie. Inaczej można sobie zrobić krzywdę - tłumaczy Mariusz.
Za moment słyszy kolejną uwagę: - Do tyłu się odchylaj, do tyłu!
Takie rady bardzo pomagają skorygować sylwetkę podczas ćwiczeń: - Mam w siłowni mnóstwo luster, a i tak nie zawsze widzę błędy w postawie - mówi najlepszy polski strongman.
To oczywiscie stary trening nie wiem jak jest do tej pory to okolo z 2003roku
Zmieniony przez - davidooo w dniu 2009-02-18 16:49:14
Praca, praca, praca - tylko dzięki niej można osiągnąć szczyt. To motto "Dominatora", dwukrotnego mistrza globu. Mariusz nigdy nie zapomina o treningu, drzwi jego sypialni prowadzą prosto do... siłowni.
Na siłowni należy ćwiczyć rano, a wieczór przeznaczyć na trening strongmana. Nadgarstki zabezpieczać ściągaczami, kręgosłup usztywniać pasem. Godzinę przed treningiem zjeść lekki posiłek, jogurt, trochę ryżu. Przed ćwiczeniami strongmana konieczne jest pół godziny dobrej rozgrzewki. Ma się z człowieka lać. Inaczej kontuzja gwarantowana.
- Nie stosujcie diet dla kulturystów. Organizm strongman'a musi być trochę zatłuszczony. Dzięki temu można uniknąć kontuzji. Tkanka tłuszczowa zabezpiecza bowiem ścięgna oraz chroni przed przykurczami (organizm nie jest odwodniony). Jeśli wyglądałbym jak kulturysta, urazy nie dawałyby mi żyć.
Mariusz Pudzianowski na siłowni:
- wyciskanie: 275 kg
- przysiad: 360 kg
- martwy ciąg: 395 kg
Ale do takich wyników dochodzi się powoli stopniowo zwiększając obciążenia podczas ćwiczeń.
- Nie przesadzajcie z liczbą powtórzeń i obciążeniami, na wszystko przyjdzie czas. Za to ćwiczcie systematycznie i całym sercem. Jeśli się przyłożycie, to po 2-godzinnym treningu na siłowni będziecie tak zorani, że nic wam się nie będzie chciało. I dobrze!
- Zawsze pamiętajcie o rozgrzewce. Świetne są ćwiczenia ze skakanką i skłony z drążkiem. Trening siłowy? Rano i wieczorem. Do tego basen 2-3 razy w tygodniu oraz codzienna przebieżka. Ja zacząłem biegać jako czternastolatek, stałą trasą po 20 km. Żeby wzmocnić wytrzymałość zakładałem 10-15-kilogramowy plecak.
I jeszcze jedna rada Mariusza: pamiętajcie o mięśniach brzucha. Podczas każdego treningu trzeba wykonać 200 różnych skłonów, w dowolnych sekwencjach. - Ja tak robię od 13 lat. I brzuch mi nie rośnie. Choć nie stosuję żadnej diety - podkreśla "Dominator".
- Pamiętajcie: nie jesteście jeszcze "Pudzianem" i nie przesadzajcie z liczbą ćwiczeń. Zmniejszajcie obciążenia i powtórzenia nawet do połowy, bo każdy organizm ma inne możliwości. Nie popełniajcie moich błędów. Na drużynowych mistrzostwach Europy 2002 przy kulach zerwałem biceps, bo nie rozgrzałem się wystarczająco. Skończyło się 3-miesięcznym wykluczeniem z treningów. Nie ryzykujcie, uprzedzam - ostrzega Mariusz.
- Okres przygotowawczy do sezonu czy ważnych zawodów powinien trwać 8 tygodni. W siódmym, ósmym tygodniu jest największa siła - mówi Mariusz "Dominator" Pudzianowski (27 lat) adeptom dyscypliny, którą sam z takim powodzeniem uprawia.
Jak ćwiczyć?
Rano trening na siłowni, wieczorem - trening ze sprzętem strongmana:
- godzinę przed treningiem zjeść lekki posiłek
- zabezpieczać nadgarstki ściągaczami, kręgosłup usztywniać pasem
- obciążenia dobrać do własnych możliwości, nie szarżować
- przed treningiem strongman'a: pół godziny dobrej rozgrzewki, koniecznie!
Nie ma jak u taty
W treningu pomaga wsparcie najbliższych!
Mariuszowi nigdy nie brakowało dopingu od najbliższych. Jego ojciec Wojciech Pudzianowski (56 l.) sam uprawiał wielobój siłowy, ale rzucił sport dla rodziny. Nadal często jednak ćwiczy, razem z synem, dla przyjemności. No i fachowym okiem przygląda się poczynaniom "Pudziana".
Tata koryguje postawę Mariusza
- Rzuć to - woła, gdy widzi, że 140-kilogramowa sztanga za moment może spaść synowi na kark. - To bardzo duże uderzenie, trzeba je zamortyzować, ugiąć lekko nogi w przysiadzie. Inaczej można sobie zrobić krzywdę - tłumaczy Mariusz.
Za moment słyszy kolejną uwagę: - Do tyłu się odchylaj, do tyłu!
Takie rady bardzo pomagają skorygować sylwetkę podczas ćwiczeń: - Mam w siłowni mnóstwo luster, a i tak nie zawsze widzę błędy w postawie - mówi najlepszy polski strongman.
To oczywiscie stary trening nie wiem jak jest do tej pory to okolo z 2003roku
Zmieniony przez - davidooo w dniu 2009-02-18 16:49:14
Krzysztof Piekarz
