Szacuny
51
Napisanych postów
3745
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
13799
Dziś mialem okazję widzieć fragment tego treningu na siłowni
tylko wersja nieco uproszczona. Przyznam nawet ze pomysłowość niektórych mnie zaskakuje.
Jak można wykonać trudne ćwiczonka niewielkim kosztem ehh.
Pamiętam robiąc te treningi przypominała mi się pewna piosenka tylko nieco przerobiona
tzw
"Do zarzygania jeden krok.... jeden jedyny i ...."
Szacuny
51
Napisanych postów
3745
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
13799
Dla mniej hardcorowych koksów wpiszę moją przeróbkę tego treningu żeby mogły wykonać go osoby mniej zaawansowane albo dopiero szykujące się do takich "zabaw"
Wszystko bez zmian tylko nieco inaczej z ćwiczeniami:
1-Sciąganie drążka wyciągu pionowego do klatki w szerokim uchwycie
25 powt
2- Martwy Ciąg 40kg 50powt
3-pompki
4- wskoki
5- brzuch ze sztangą 40kg
6- odważnik 15kg lub sztangielka
7- ściąganie drążka.
Trening sprawdzałem na sobie i kilku innych osobach jest nieco mniej ekstremalny i ciekawy jako forma ogólnorozwojowa
a nie zajmie długo z racji obwodu stacyjnego jakim jest
Pozdrawiam serdecznie
i miłego treningu dla zainteresowanych
Szacuny
51
Napisanych postów
3745
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
13799
Całkiem sympatyczna odmiana
od tego
a też dosyć intensywny mam zamiar trochę tym pocwićzyć od czerwca
z racji, ze wtedy mały zakładzik mi się kończy i do tego czasu się wstrzymuję :)
Przetestuję zapewne w przeciągu tygodnia tą formę.
Zmieniony przez - Marcin4_ w dniu 2011-04-04 13:56:19
Szacuny
3
Napisanych postów
147
Wiek
47 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
7875
Zrobiłem dziś przerobke tego treningu przez Marcin4 na "rozgrzewkę"tylko martwy podzielilem na pół i...sie normalnie zajechałem trening po tej"rozgrzewce" to była jakby agonia hehehe polecam !zajęło mi to około15min,napewno nie był to mój ostatni raz ,ale żeby po kwadransie ćwiczen stwierdzić ze jestem cienki bolek?pozdrawiam.
Szacuny
8
Napisanych postów
1212
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
8292
Te treningi to prawdziwa petarda. Od jakiegoś czasu robię pewną wersję Tabaty tak jak standard lecz powtarzana 3 razy pod rząd z przerwą 2 do 4 minut miedzy Tabatami, Ćwiczenie wykonywane w Tabacie to z pozycji stojącej tak zwany pad do przodu z wyrzutem nóg w tył(w sportach walk jest to pozycja obronna przed wejściem w nogi) powrót do pozycji stojącej z wyskokiem w gorę z jednoczesnym wyrzutem rąk w górę i od razu pad...i wyskok w górę... i tak w trakcie takiej 20 s. trzeba to wykonać 10 razy w każdej tej seryjce :) też mała zajezdnia :) choć nie ukrywam, że ta Twoja 300 jest naprawdę gruba i kiedyś się na nią skuszę :)