Trenig SW samemu

dokladnie... NIC ci to nie da... nie masz trenera(powtorze sie) bledy ktorych nie wychwycisz, zle nawyki.. nie masz partnera... nawet gdybys mial to i tak NIC ci to nie da. nauczysz sie technik(i tak bedziesz zle wykonywal) ale nigdy ich nie zastosujesz w realnej walce... trzeba cwiczyc, cwiczyc, cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc dana technike zeby ją potem zastosowac w realnej walce... idz na silke, biegaj, rozciagaj sie, rob brzuszki, pompki inne cwiczenia, chodz na basen, graj w pilke, w kosza, w siatke... zyj aktywnie... i trenuj psychike na leszczy ze szkoly:) psychiką mozna kazdego zniszczyc...

Siłownia, masa i siła :) najprostsze i chyba najlepsze w twoim wypadku wyjście.

"Czyli podsumowując taki trening nie da mi ŻADNYCH efektów? A jeśli np. bede trenował boks z title boxing i polskiboks.pl to nie poradze sobie, a przynajmniej nic mi to nie pomoże w walce z żulem, dresem, czy jakimś leszczem?"

Dokładnie NIC! Nabierzesz przez to złych nawyków, których sam nie skorygujesz! Żeby się nauczyć techniki potrzebny jest trener, który będzie modyfikował wszystkie Twoje błędy. Jak zaczniesz się uczyć ze szkoleniówek, to w przyszłości jak pójdziesz na jakiś trening, to będzie Ci gorzej niż jakbyś nic nie ćwiczył (przez te złe nawki, kótre trudno jest optem wykorzenić). Czyli: siłka, bieganie, basem, rower, rozciąganie się!

i trenuj psychike na leszczy ze szkoly:) psychiką mozna kazdego zniszczyc.-dokladnie!psychika to podstawa.co do treningu-cwiczenie samemu techniki duzo nie da bo potrzeba wiele PRAKTYKI zeby moc wykorzystac technike(ktorej i tak byloby ci sie trudno nauczyc sam bo nie widzisz swoich bledow).jezeli masz jakiegos zaawansowanego kolege to mozesz costam pocwiczyc.mozesz tez cwiczyc fizycznie(sila,kondycja itp).jezeli chodzi o leszczy szkolnych-to najlepiej sie ich nie bac(ale tez nie kozaczyc glupio) a jezeli juz trzeba sie bic to nie potrzeba znowu super techniki (predzej doswiadczenia)

trenuj psychike
Co przez to rozumiecie?

pokonuj slabosci

I nie dawaj się"szkolnym cfaniaczkom"... Musisz być twardy i zachowywać sie tak zebys w ich rozumieniu nie był"gorszy"... Musisz wzbudzać w ludziach szacunek. Kiedy ktos cie slownie zaczepia nie mozesz sie dawac, odwrocic i pojsc-pozwolisz na cos takiego raz, wychwycą slabosc i masz przesrane. Ale tez nie mozesz leciec z łapami... Po prostu trzeba byc "kimś"

ps. z nauczycielami tak samo:)
ps2. flash.bang to moje poprzednie konto(zablokowali mi:( )

Knife jak to ocenisz:

Ten plan zbuduje dużą kondycje

Chcesz wysoko kopać, być silniejszym, mieć bardziej zahartowane ręce i mieć kondycje-jednym słowm chodzić do klubu sztuk walki, ale nie masz blisko takiego klubu?
Umiejentność tzw. ,,bicia się" czyli samoobrony to:
a) umiejętność wysokich kopnięć(worek i gruszka-uderzać w to nogami) i wymachy
https://www.sfd.pl/Jak_się_rozciągać_żeby_miało_to_sens_-t257887.html
b) zahartowaną dłoń(pomki na cemencie)
c) siła(pomki z rozpiętościa ramion na szerokości barków, pomki z rozpiętością ramion nIż szerokości barków, pomki z rozpiętościa ramion mniejszą niż szerokości barków, Pompki trójkąty (obie ręce koło siebie, dwa palce wskazujace i dwa kciuki tworza trójkąt)) oraz drążek, brzuszki, a6w lub ABS II, spięcia brzucha i brzuszki
d) kondycje( worek, gruszka-kopanie w te przededmioty i bieganie https://www.sfd.pl/Bieganie_od_początkującego_do_zawansowanego-t295945.html)
Przykładowy plan treningowy robić 3 razy w tygotniu
rozgrzewka(1500 m sprint albo 7' pajacyk)-10'
worek i gruszka(tylko nogami trzymać garde)worek i gruszka 3*3'/1' przerwy
wymachy nogami z 20'
https://www.sfd.pl/Jak_się_rozciągać_żeby_miało_to_sens_-t257887.html

Pomki robić 6 razy w tygotniu, brzuszki i spięcia brzucha albo co 2 dzień albo a6w lub ABS II 4 razy w tygotniu

Oceńcie to!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odpowie ktoś.

za***i**** tylko zalezy jaki ma byc cel treningow... jezeli dobra zabawa, sport i zabicie czasu w domu to fajnie... ale jezeli komus ma to pomoc w walce w szkole, na ulicy, dyskotece itp... ciezko widze:)