Tomsonpl-FBW5x5-Podsumowanie-s.21

sprawdzilem w mojej diecie, ze jem za duzo białka a za mało wegli. pewnie dlatego nie rosne! trzeba ograniczyc bialko i zastąpić weglami. bedzie moc!

ja myślę, że lepiej na tym wyjdziesz, jak po prostu dodasz węgli po treningu i wtedy obserwuj
ale białka bym nie ograniczał

z tym, że ja się nie znam za dobrze, także nie sugeruj się tym za bardzo

sprawdziłem w dzienniku dietetycznym , mniej wiecej wyszlo 240b / 320w , takze zle , bo powinno byc 2b/5w na kg ;p ok nie obetne białka, ale do***ie wegli!!!! bedzie mega moc!

nie no przesada z bialkiem wg mnie...jak i tak przyswoi Ci sie z 50g na h...max..wiec wg mnie powinienes odciac do 3g na kg ciala...ww daj wiecej na bank, tak do 400-500 ;]pij duzo !

nie no przesada z bialkiem wg mnie...jak i tak przyswoi Ci sie z 50g na h...max..wiec wg mnie powinienes odciac do 3g na kg ciala...ww daj wiecej na bank, tak do 400-500 ;]

Japko - masz racje :) Ale jakoś ciężko!

trening FBW 5x5 A dzień 3
1. Push press 25/30/35/40/42 - ogólnie ok, tylko przy 2 ostatnich seriach, w 4 i 5 powtórzeniu bolała mnie kostka u prawej nogi, nie wiem ocb! może błąd w technice, -skoryguje!
2. MC - 50/60/70/80/85 - git
3. Podciaganie 5x5 bez obciążenia
4. WL wąsko - tak naprawde wyszło trochę szeroko, bo jak robię wąsko to nadgarstki bolą. ale 40/45/45 x 8powtorzen
5.ABS II lvl 3 - trochę kiepsko , przy zwisie buja mnie strasznie.

Ogólnie trening OK! Przy Push press dorzucam 2-3 kg na trening. Przy Mc po 5kg. podciąganie na razie zostawię bez obciązenia.Za 2 tyg zacznę dokładać.

Fajnie fajnie Ci to idzie, MC kozak jak na ten dzień, choć w sumie ja nie szaleje ze wzgledu na polaczenie ze szrugsami, ale jak kto woli
Obyś miał progres do samego końca.
Co do WL wąsko, no nie wiem szczerze czy Ci to coś pomoże, ale ja staram się łokcie całkowicie do oporu na zewnątrz dawać - wtedy jakoś tak nie czuje nadgarsków ani barków, czyli tric wyizolowany tak jak byc powinien. Sproboj, moze i w twoim wypadku cos podziala.

elo! FBW dzien 4, trening 2 B

1. siady 30/38/43/48/53 lajt! kolano ok, tylko teraz boli troche;p
2. wl 35/43/48/53/57 - lajt! zaczałem robic powoli, opuszczac na klate, i wypychac klata, sprawdze co i jak, bo wczesniej technika byla taka bardziej tricepsowa ze tak powiem.
3. wioslo 35/43/48/53/55 - cos bolalo w plecach, ale lajt!
4. dipsy - 8,5,5 - ciezko.
5. abs II lvl 3
dziwne rotacje z ciezarem wiem, na nast treningu dodaje, ale tak zeby w kazdym cwiczeniu bylo po tyle samo, latwiej zapamietac.
trening ogolnie nie meczacy, lajtowy, ale po brzuchu ledwo oddech lapalem, takze jestem zmachany, kurczak i ryz sie juz robia, zaraz bede szamal :D

pozdrawiam! nie ma o******lania sie!

Ładnie z MC jedziesz. Faktycznie nie ma o******lania sie!

elo! fbw dzien 10 trening A nr 3

1. push press 30/35/38/42/46 - cięzko, ostatnia seria 4 powtorzenia, coś nie tak. muszę obniżyc próg , stanowczo.
2. mc 60/70/80/85/90 - niby lajt, chce dorzucać, ale podobno coś się garbie, takze nastepnym razem, skupie się na technice, a cięzar zostawie.
3. podciaganie 5x5
4. wl 30/40/40 x8

zmachany ;/ wypiłem 500ml maslanki po treningu, i wlasnie sie robi posilek 100 ryz, kilogram kury;p